~~Alabastrowa Kosodrzewina napisał(a): Gratuluje, mam tylko nadzieje że osoba z recepcji, która odbierała ode mnie telefony nie dostała takiej podwyżki a tym bardziej nie pracują już tutaj: szczególnie po sytuacji gdy bliska mi osoba trafiła w stanie krytycznym do tego szpitala i przy każdej próbie kontaktu co do jej stanu krzyczano na mnie z pretensjami czemu ja dzwonie codziennie, że nic nie wiedzą i mam dać im spokój, nie mówiąc o ostatnim telefonie z tego okresu w którym to z parafrazuje ,,a... zapomnieliśmy poinformować: nie żyje".
Masakra, a gdzie empatia i zrozumienie?? Właśnie tego brakuje personelowi ..strach się pytać bo trzeba być dobrze przygotowanym na chamskie odzywki
Nie dociera jeszcze do tych typów ze oni są dla pacjentów i jak to kiedyś mawiano są od tego jak d od s..nia