~ napisał(a): ~... napisał(a): Wikunia napisał(a): teoretycznie produkcja ma ruszyć od kwietnia, biuro już jest przeniesione z Daszyńskiego na Przemysłową
dziwne... biura od jakiegoś czasu były w kontenerach biurowych na terenie zakładu :) kilka Pań siedziało na Daszyńskiego tylko...
produkcja miała ruszyć jakiś czas temu ale jeszcze nie idzie pełna parą.
co do języka to jakoś nie zauważyłem, żeby polski był językiem ogólnie przyjętym jako "komunikacyjny" na całym świecie...pewnie dlatego większość kadry w Guardianie nie jest z Bolesławca :)
tylko że My jestesmy w Posce i u nas językiem urzedowym jest język polski a oni chyba tego nie rozumieją??
a niektórzy "nasi" chcą się chyba bardzo popisać swoja łamana angielszczyzną typu kali chcieć.
Oczywiście bardzo dobrze że znaja jezyki i chcą się uczyć ale jakby się wszyscy się nie dali to może by zrozumieli ze w polsce mówi się po polsku. Nasi dziadkowie o to walczyli abysmy mogli mówić w naszym języku i nie zapominajmy o tym.
hehehe...i pewnie ten walczący dziadek zapewni ci teraz pracę... z polskim i "lekko rosyjskim"??
język komunikacyjny jest tam napisane a nie urzędowy. czytanie ze zrozumieniem :)
ja jestem Polakiem i mówię po polsku ale skoro pracodawca ma taki wymóg i niestety to on płaci moją pensję to mam 2 wyjścia albo przystać na jego warunki albo nie :)
jak jedziesz do zbioru szparagów to mówisz też po polsku?? pewnie tak bo innego nie znasz...sorki za sarkazm ale bzdety takie pociskacie niektórzy, że "olaboga"...