sentinel napisał(a): Mam długi "staż" w smakowaniu tego smakołyku, jakim jest pizza.
Pierwsze jadałem w w połowie lat 80-tych, w kawiarence na ul. Starzyńskiego( teraz jest tam apteka).
Nawet najmniej smaczna obecnie pizza w Bolesławcu, jest lepsza od tego, co tam serwowano. :)

Obecnie, najsmaczniejsze według mnie, serwuje "peppepizza".
Pizze, jakie tam podają - są wyśmienite :]

To już pierwsze pizze w Polsce pojawiły sie tak dawno temu?Ja myślałem że jest to produkt który pojawił sie kilka lat temu(ok 10-15) .Bądź co bądź kiedyś głośno tak o nich nie było.

Szczerze, to nazywanie tego wtedy "pizzą" było bardzo naciągane.:D
Jedząc obecnie pizze, tamtej na pewno byś nie zjadł. Ale to były inne czasy :D

sentinel napisał(a): Szczerze, to nazywanie tego wtedy "pizzą" było bardzo naciągane.:D
Jedząc obecnie pizze, tamtej na pewno byś nie zjadł. Ale to były inne czasy :D

Tamte czasy znam raczej z opowieści i to nie do końca:)Ale teraz byłoby pewnie tak jak mówisz:)Nie zjadłbym:)wtedy to był chyba rarytas mimo tego jak smakowała:)

Dokładnie tak.:D
Ale miało to jedną zaletę. Te "pizze" były bez konserwantów i polepszaczy. Po prostu "zdrowa żywność" :D chociaż niezbyt apetyczna.

niestety coś kosztem czegoś:)

~ napisał(a): Najlepiej zrobić sobie samemu w zaciszu domowym, wg własnych upodobań i zajadać się ile wlezie :]

dokładnie, zwłaszcza jeśli innym domownikom ten wytwór odpowiada :) mi osobiście brakuje w domu pieca o wysokiej temperaturze, wiecie gdzie można takie kupić w okolicy 50-100km? Może być używany. Ceny nowych nawet na necie są kosmiczne..

Co do pizzerii, może jestem trochę wybredny, ale osobiście nie podchodzą mi z Italian, Sawanna oraz Willis. O ile z Italian początkowo były OK, o tyle potem.. :/ O marketowych mrożonkach nie wspomnę (mimo, że kiedyś sam kupowałem;]), bo choćbym nie wiem jak próbował, nigdy nie udało się ich "odpiec" w zadowalający sposób.. zresztą, te kupne pizze czy spody nawet nie mają nic wspólnego ze świeżym, prawdziwym ciastem.. póki co ostatnią dobrą pamiętam z Pizza Hut we Wrocku ;)

pizzerki najlepsze zdecydowanie u Brzozowskiego ;)

Właśnie doszła do mnie pizza z Savanny.
Szczerze nie polecam, nie wiem, chyba nie mają samochodów albo skąpią na benzynie, bo przyniosła jakaś pani na piechotę. Wszystko zimne i niesmaczne.
ODRADZAM!