Margot2000 napisał(a): Zolwik no pieknie :D o to nidgy bym ciebie nie podejrzewala.... :P
Dementuję wszystkie podejrzenia.
Misio, złaź z tego drzewa, a jak nie dopiłeś kawy, to weź na wynos. Wypijesz po drodze.
Jeszcze tylko brakuje, żeby pojawił się następny wielkolud z dyszlem, a zaczną nas podejrzewać o stręczycielstwo. :)