Mgosia napisał(a): ...katar niekiedy lata :D
Katar...anagram,tatar albo niE :D
Zdziwiłem się słysząc, że komuś wstać pomogłem,
kogoś na duchu podtrzymałem.
chyba pomyłka
to nie o mnie chodzi
jeśli chcecie wiedzieć
sam Bóg jest mi świadkiem
jak się chwieje
i upadam na kamienie
powietrza chwytam się niezdarnie
własnej krwi nawet
nie umiem
tamować.
o. Andrzej Madej
[img=1519506792_o95mc03.jpg]
Dobrej nocy Bajarze :*