~lukator napisał(a): do nino: jesteś pajacem a tak po staropolsku trefnisiem lub jeszcze lepiej błaznem dworskim czytaj wójtowym i tyle w tym temacie. Pewnie na tę naukę to do Legnicy jeździłeś razem z wójtem służbowym samochodem na każdy zjazd.
Lukatorze, może to ty ukrywasz się pod poprzednim nickiem, zatem powiem ci ( napiszę): oprócz sprawnego liczenia, przydałoby się trochę korepetycji z szeroko pojętej literatury, bo: trefniś, błazen, to akurat pojęcia stosowane w języku współczesnym, w przeciwieństwie do kiepa.
Cóż, jak się nie ma argumentów na przytoczone fakty, to sięga się do inwektyw. To dość prymitywne, niestety powszechne. To, jako żywo, przypomina mi dowcip z tym "ruskim", który w dyskusji z amerykaninem na tematy gospodarcze, przyparty do muru, nie mając już argumentów, krzyknął: " a u was biją murzynów!"