k1p napisał(a): A poza tym, albo traktujemy siebie poważnie i dbamy o nasze cztery litery, albo jeździmy w t-shirtach i krótkich spodenkach...A M E N :* [img=1341503740_c0kmljj.jpg]
Ale w spotkaniu z czymkolwiek, motocyklista zawsze odniesie największe obrażenia... Po pierwsze prędkość, po drugi brak jakiejkolwiek ochrony oprócz tego, co mamy na sobie.
Dlatego warto poświęcić trochę kasy i czasu, aby porządnie się ubrać, bo inwestujemy tylko w swoje bezpieczeństwo.
Z drugiej strony, ubiór nie musi kosztować kilku tysięcy. Czasem można kupić coś w naprawdę dobrej cenie.
A przede wszystkim zdrowy rozsądek i (może się powtórzę), myślenie za innych i przewidywanie ich ruchów.
Bo nie sztuką jest ryczeć maszyną po mieście. Sztuką jest przejechać przez sezon bezpiecznie i szykować moto na następny :>
k1p napisał(a): ...a laska na zdjęciu w krótkich spodenkach i t-shircie :Ddla ciebie karol :P [img=1341509115_vqco7xq.jpg]
Dobre :*
hemi napisał(a): mleko piękny mustang:):):/ owszem też[img=1341513346_dxkyaqs.jpg]