Nad morze może pojadę, postawiłam sobie to za cel w tym roku.
Ale samotnie (tzn. nie brałam pod uwagę towarzystwa)...
Boję się, że nie dam rady fizycznie. Jak narazie moje najdłuższa jednorazowa trasa nie przekroczyła 200 km.
Ale trzeba sobie stawiać jakieś cele.
Jeśli się zdecyduję i starczy mi odwagi, wyruszę po 20 lipca przez Niemcy do Świnoujścia.
Zaliczę jakiś odpoczynek i wrócę do domu :-)
~czepiam się ? ... nieeeeee. niezalogowany 14 lipca 2012r. o 12:26
Już nie narzekajcie tak na tych motocyklistów . Oni wcale nie są źli , oni są po prostu głupi.
Dziś widziałem jak ok . 10 motorów wyjeżdżało z CPN na orlenie (rondo na kościuszki) i pomimo znaku "nakaz jazdy w prawo" wszyscy skręcili w LEWO :] A co . Najlepsze że na końcu wyjeżdżał na motocyklu POLICJANT . Zapewne się z nimi identyfikował :P
Tak sobie myślę co by zrobił jak by wyjechało przed nim dziesięć osobówek i wszystkie olały nakaz ....... pewnie by się uśmiechnął i podniósł rękę :P
W zeszłym tygodniu motocykl który jechał pasem w kierunku kościuszki - w prawo ( światła na chrobrego/boh. getta) , po zapaleniu świateł "na wprost " przejechał ciągłą i pojechał prosto.
Chyba sobie okleję samochód folią lustrzaną bo motocykle są wszędzie :>
Taaa, oklej się folią, żeby było wiadomo, kto nie odróżnia policjanta od gościa w żółtej kamizelce zamykającego kolumnę :P
A poza tym, już kiedyś pisałam, że wszędzie zdarzają się ludzie nie przestrzegający przepisów.
Mam teraz opisywać ile to razy ktoś wymusił mi pierwszeństwo lub wyprzedzał na trzeciego?? I nie był to kierowca motocykla...
Nie o to tu raczej chodzi. Nie o wypominanie sobie wzajemnie grzechów. Jeśli będziesz patrzył na motocyklistów przez pryzmat kilku doświadczeń, możesz zaszkodzić zwykłemu człowiekowi, który jedzie tylko dlatego, bo to lubi i nie chce nikomu zrobić krzywdy.
~Pracownik tego Orlenu niezalogowany 15 lipca 2012r. o 9:49
~czepiam się ? ... nieeeeee. napisał(a): Już nie narzekajcie tak na tych motocyklistów . Oni wcale nie są źli , oni są po prostu głupi.
Dziś widziałem jak ok . 10 motorów wyjeżdżało z CPN na orlenie (rondo na kościuszki) i pomimo znaku "nakaz jazdy w prawo" wszyscy skręcili w LEWO :] A co . Najlepsze że na końcu wyjeżdżał na motocyklu POLICJANT . Zapewne się z nimi identyfikował :P
Tak sobie myślę co by zrobił jak by wyjechało przed nim dziesięć osobówek i wszystkie olały nakaz ....... pewnie by się uśmiechnął i podniósł rękę :P
W zeszłym tygodniu motocykl który jechał pasem w kierunku kościuszki - w prawo ( światła na chrobrego/boh. getta) , po zapaleniu świateł "na wprost " przejechał ciągłą i pojechał prosto.
Chyba sobie okleję samochód folią lustrzaną bo motocykle są wszędzie :>
spostrzegawczy ! :) tylko że samochody akurat na tym wyjeździe robią to samo.
podobnie jak wyjazd z biedronki na wróblewskiego,jest tam znak nakazu jazdy w prawo,ale jesli ruch jest minimalny lub w ogóle go nie ma ,to ktoś kto chce jechac "do góry" po prostu skręci w lewo;)
Szkoda naszej Europy-była taka piekna,teraz czeka nas MuslimEuropa :(
hemi napisał(a): podobnie jak wyjazd z biedronki na wróblewskiego,jest tam znak nakazu jazdy w prawo,ale jesli ruch jest minimalny lub w ogóle go nie ma ,to ktoś kto chce jechac "do góry" po prostu skręci w lewo;)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
