No tak, wszystko jest oczywiste i nie wymaga wyjaśnień. ;)

To teraz dla odmiany o drugim "zagrożeniu", które poszło po rozum do głowy i werbli już przed sobą nie niesie, niemniej jednak ;) :

" Deficyt surowców energetycznych dwukrotnie odebrał Niemcom szansę na zdobycie pozycji supermocarstwa. Przeprowadzana przez kanclerz Merkel ekologiczna rewolucja może udowodnić, że do trzech razy sztuka. ( ... ) "
http://wiadomosci.dziennik.pl/historia/ciekawostki/artykuly/463788,rachunki-za-niemiecki-prad.html

~Iza napisał(a):

~mir.ko napisał(a): narazie z porównania wychodzi taki sam obraz jak 4 lata temu. a w/g mnie jeszcze gorszy. w tym przypadku są świadkowie i mocne dowody że samolot został zestrzelony a mimo to przywódcy kilku poszkodowanych państw- mocarstw nie wstali jeszcze od kawy. samo USA jest jedynie zaniepokojone przemieszaniem wraku, ofiar i brakiem dobrego dostępu śledczym.

na chwile obecną rząd Tuska dostaje usprawiedliwienie

Doprawdy, Mirko?

" ( ... ) Jakiego zachowania? Przecież ukraińskie służby nie są dopuszczane do miejsca katastrofy?

Ale działają tak jak powinny. Władze w Kijowie skierowały natychmiastową prośbę o wsparcie międzynarodowe, co nie nastąpiło w przypadku polskiego rządu po 10 kwietnia 2010 r. Wówczas oczekiwaliśmy stanowczej reakcji świata, gdyż w Smoleńsku zginął polski prezydent, generałowie – czyli przedstawiciele państwa członkowskiego NATO i Unii Europejskiej. W przypadku katastrofy smoleńskiej reakcji świata nie było. Natomiast obecnie obserwujemy natychmiastowe działania wielu krajów. Wystarczy spojrzeć na zachowanie prezydenta USA Baracka Obamy, który już dwa dni po katastrofie wypowiedział się publicznie i wskazał winnych.


Premier Holandii zapowiedział, że nie spocznie dopóki nie wyjaśni przyczyn katastrofy na Ukrainie, a winni nie zostaną ukarani. Czy tak powinien zachować się premier Donald Tusk?

daj spokój iza. wypadek dotyczy wielu państw, więcej ofiar, w tym i USA [jedna ofiara] stąd szersze zainteresownie sprawą. Obama się wypowiedział? [wow]
ile dni temu spadł samolot? nie pamiętam.. 4 ? a co czytam dziś :

"Kerry wypowiedział sięna temat dostępu międzynarodowych ekspertów do obszaru, gdzie rozbił się boeing.
- Pijani separatyści ładują ciała na ciężarówki i zabierają z miejsca katastrofy."

na tym poziomie będzie także dochodzenie. za miesiąc sprawe zamiecie się pod dywan jak z poprzednim zaginionym. wielki problem z paroma amatorami sobie poradzić, przy obecnie dobrych stosunkach z Ukrainą i posiadanym sprzętem. w tej materii podoba mi się reakcja Izraela. gdyby jego dotyczyło było by już po pogrzebach ofiar i sprawców. tyle

~mir.ko napisał(a): gdyby jego dotyczyło było by już po pogrzebach ofiar i sprawców. tyle

Mirko, nie próbuj udawać, że nie zauważasz różnicy w działaniu, w obu znanych nam przypadkach. Tusk nic nie zrobił dla umiędzynarodowienia katastrofy tupolewa, co z pewnością by pomogło. Za to łatwo mu przychodził ostracyzm tego zdarzenia.

dlaczego wskazuje sie winnych ?

"Amerykanie mają dane z dwóch radarów. Jeden system radarowy wychwycił rakietę ziemia-powietrze, która śledziła samolot, zanim spadł on na ziemię. Drugi system wychwycił znak cieplny w momencie, gdy samolot został trafiony.

Analizowano trajektorię lotu i Amerykanie wiedzą już z pewnością, skąd wystrzelono pocisk." rmf

z tego co wiem w przypadku smoleńska dotąd nie ma żadnych dowodów, nie licząc tych z wycieraczki antoniego

na podstawie czego miał ją umiedzynarodowić ?

~mir.ko napisał(a): na podstawie czego miał ją umiedzynarodowić ?

Nie jestem znawcą prawa międzynarodowego. Ty też nie? Więc ja też zadam pytanie: a dlaczego nie?

Katastrofa miała miejsce poza granicami naszego kraju. I to już uczyniło ją "międzynarodową". Przynależność do struktur międzynarodowych, dawało nam takie prawo. Prawo do pomocy ekspertów, oraz służb sojuszników z NAto i Europy. Również konwencja Chicagowska otwierała nam takie możliwości. Jednak nasz Premier na to nie poszedł i mamy takie efekty, jakie mamy. Politycznie nie było mu to na rękę.

Myślę, że nie powinieneś tak całkowicie bezkrytycznie patrzyć na PO i Tuska. Najzwyczajniej do doskonałości im daleko. Poza kilkoma wyjątkami to partia aferzystów, snobów, i ... za słownikiem :)

"potocznie: grupa osób wspierających się wzajemnie, wykorzystujących swoje pozycje dla osiągnięcia własnych korzyści; klika"

Sam przecież wiesz dlaczego :)

Statystyki, dodatni bilans w księgach, zielona wyspa... ładnie to wygląda, ale to nie rozwiąże żadnych problemów w Polsce. Rządzenie, dla samego rządzenia to PORAŻKA! :)

czarne skrzynki są ponoć wlasnie 'cenzurowane'. tyle z tego umiedzynarodowienia. oba przypadki dochodzen to jak widac komedie