SkumbriaTomatowa napisał(a):
Arturze, z cala sympatia do Ciebie, uważam ze takimi wpisami podsycasz niezdrowa atmosfere panujaca kolo tego projektu od poczatku. Mysle, ze warto przekazywac swoje spostrzezenia bezposrednio Adamowi i Bob´owi. A w watku zamieszczac jedynie info o postepach.
milego dnia Ci zycze
s
Masz racje czesciowa. Zainteresowani (ofiarodawcy)chca wiedzy o postepach, ale rowniez chca wiedziec w jaki sposob sa wydawaane ich pieniadze na te "postepy". Dlatego Artur powinien dalej w ten sposob informowac forumowiczow (darczyncow). W przeciwnym przypadku nie bedzie zbyt wielu chetnych do ofiarowania w "ciemno". Zgadzam sie z Arturem, ze planowanie (eufemizm) nie bylo mocna strona tej akcji.
gover napisał(a):
Masz racje czesciowa. Zainteresowani (ofiarodawcy)chca wiedzy o postepach, ale rowniez chca wiedziec w jaki sposob sa wydawaane ich pieniadze na te "postepy". Dlatego Artur powinien dalej w ten sposob informowac forumowiczow (darczyncow). W przeciwnym przypadku nie bedzie zbyt wielu chetnych do ofiarowania w "ciemno". Zgadzam sie z Arturem, ze planowanie (eufemizm) nie bylo mocna strona tej akcji.
o czym Ty piszesz? Tu sprawa jest jasna i nikt nie ofiaruje niczego w ciemno. Cel jest jeden. Sprowadzic Adama na dol i tym samym podarowac mu odrobine wolnosci (czyt. niezaleznosci). A jak zostanie cos z datkow lub tez znajdzie sie darczynca bedzie mial czlowiek lazienke. Taki jest cel. Caly inny dyskurs jest zbedny i niczego oprocz zamieszania nie wnosi.
Chyba, ze dopuszczasz mysl, ze twoje datki sa zle lokowane? Ja takich watpliwosci nie mam.
Rowniez tak sadze, ze cel jest jeden. Jestem przekonany, ze w takich akcjach, oprocz celu, wazna, bardzo wazna kwestia jest maksymalna optymalizacja wydatkow, o ktorych pisze Artur.
A takich wiadomosci oczekuje wiele osob. Uwazam, ze ten "dyskurs"nie jest zbedny. Oczywiscie nie wnosi tez zamieszania. Nie zauwazylem takiego zamieszania w postach. Artur powinien wymagac pewnych rzeczy, nawet z tej racji, ze jest autorem tej akcji, i czuje sie odpowiedzialny rowniez w stosunku do darczyncow, a darczyncy chca byc informowani bez zadnych zamieszan.
~bob budowniczy-piekarz niezalogowany 4 grudnia 2012r. o 20:33
Arturze, z cala sympatia do Ciebie, uważam ze takimi wpisami podsycasz niezdrowa atmosfere panujaca kolo tego projektu od poczatku. Mysle, ze warto przekazywac swoje spostrzezenia bezposrednio Adamowi i Bob´owi. A w watku zamieszczac jedynie info o postepach.
s
Sam bym tego lepiej nie ujął,a reszty postow nie będę komentował,ehh.
Nie wielu ludziom pewnie da to do myślenia ale dzisiaj przez cały dzień udało mi się zatopić siatkę mając do dyspozycji kawalek rusztowania, drabinę,małą blachę i 5min.przerwy gdy Adam około 13,widząc moje zrezygnowanie biorące się z zerowej temperatury i zupełnie braku jakichkolwiek rąk do pomocy(CHOCIAŻ przy rozciagnieciu siatki)zawołał mnie żeby pokazać mi wyżej cytowany post który NAPRAWDĘ dodał mi wiele sił do dalszej pracy i skończenia całej ściany przy blasku księżyca i latarni.
Dla fachowców na tym forum którzy zaczną zaraz swoje wywody na temat temperatury i tego typu prac powiem od razu że jadąc do Adama rano widziałem ekipy budowlancow fachowców ocieplających i kladacych siatkę na blokach w mieście więc postanowiłem że skoro fachowcy to robią to piekarz też może.
Wnikliwych co do kosztów to zakupilem dzisiaj narożnik z siatka 3.49gr, ale jeszcze nie postanowiliśmy kto pokryje koszty więc może załóżmy nowy temat...SZUKAMY DARCZYŃCY NA PROFIL.
A teraz poważnie...PRZEPRASZAM ZA MÓJ SARKAZM ale nie spotkałem NIKOGO osobiście z tego forum u Adam w domu kto by pomógł mu BEZINTERESOWNIE chociaż posprzątać więc stąd moje podejście do ludzi tutaj wyrażających się na temat prac,nie ujmując oczywiście Darczyńcą bez których by nie było tej całej rewolucji w Adama życiu.
Przemarzniety ale szczęśliwy z pomocy jaką wkładam w to przedsiewziecie i tym samym oszczędzam pieniądze Was wszystkich,życzę miłego wieczoru.
#Pannazdzieckiem nieaktywny 4 grudnia 2012r. o 20:51
~bob budowniczy-piekarz napisał(a):
Przemarzniety ale szczęśliwy z pomocy jaką wkładam w to przedsiewziecie i tym samym oszczędzam pieniądze Was wszystkich,życzę miłego wieczoru.
Jeszcze raz wyrazy szacunku , Piekarzu :)
Ludzie w zasadzie myślą logicznie. Problem polega na tym , że operują na nie pełnych , bądź fałszywych informacjach. I dlatego taką logikę trzeba w du... ży kapelusz włożyć . Krzysztof Karoń.
Rzadko zabieram głos na tym forum z bardzo prostej przyczyny, nie przepadam za jałowymi dyskusjami:) Twój wpis jednak sprawił, ze nie mogę się oprzeć by nie kliknąć choć kilku słów:)
Nie znam się na budowlance, kosztorysach itp. ale znam się trochę na ludziach. Twój sarkazm, za który niepotrzebnie chyba przepraszasz, jest moim zdaniem jak najbardziej uzasadniony.
Gratuluję Ci wytrwałości i takiej zwykłej ludzkiej dobroci. Mam nadzieje, ze to co ludzie mówią/piszą nigdy Cie nie zniechęci.
Pozdrawiam i przyglądając się temu projektowi od początku, trzymam kciuki za jego realizję :)
~bob budowniczy-piekarz niezalogowany 4 grudnia 2012r. o 21:05
SkumbriaTomatowa napisał(a):
gover napisał(a):
Masz racje czesciowa. Zainteresowani (ofiarodawcy)chca wiedzy o postepach, ale rowniez chca wiedziec w jaki sposob sa wydawaane ich pieniadze na te "postepy". Dlatego Artur powinien dalej w ten sposob informowac forumowiczow (darczyncow). W przeciwnym przypadku nie bedzie zbyt wielu chetnych do ofiarowania w "ciemno". Zgadzam sie z Arturem, ze planowanie (eufemizm) nie bylo mocna strona tej akcji.
o czym Ty piszesz? Tu sprawa jest jasna i nikt nie ofiaruje niczego w ciemno. Cel jest jeden. Sprowadzic Adama na dol i tym samym podarowac mu odrobine wolnosci (czyt. niezaleznosci). A jak zostanie cos z datkow lub tez znajdzie sie darczynca bedzie mial czlowiek lazienke. Taki jest cel. Caly inny dyskurs jest zbedny i niczego oprocz zamieszania nie wnosi.
Chyba, ze dopuszczasz mysl, ze twoje datki sa zle lokowane? Ja takich watpliwosci nie mam.
Wiem że to Adam powinien potwierdzić ta informacje ale datków już nie ma i dlatego piekarz wykancza wszystko podczas swojego urlopu który się kończy, ale zakres prac również,ponieważ śmieci z placu budowy zostały sprzątnięte lub nazwę to tak że wykorzystane dla jednych mądrze dla innych bezsensownie ale to już kwestia gustu.
Jest taras, są drzwi, jest winda.CEL ZOSTAŁ OSIĄGNIĘTY więc nad czym tu można się jeszcze rozwodzic.
Inne cele,inny temat, nowy rok, nowe siły.Dajcie odpocząć i cieszyć się chwilą:-)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
