~Przemysław napisał(a):
Zasugerowałem jedynie powrócenie dyskusji na jakiś sensowny poziom." Przemek stuknij się w łeb..... " niczego nie załatwia.
Przepraszam , jeśli uraziłem :). Co to znaczy sensowny poziom , czy my tu jesteśmy Radą Miejską , że decydować mamy o miejskim budżecie. Sądzisz ,że nasze pomysły , ktokolwiek uwzględni. To na co , od dłuższego czasu próbuję zwrócić ludziom uwagę , opiera się na prostym fakcie , że cały Świat jest po uszy zadłużony i wydzieranie sobie strzępów miejskiej kasy, skacząc przy tym do oczu , niczego w kwestii zadłużenia nie zmieni. Nie pomoże również piętnowanie ( od tuskobojów trzeba zacząć :)) , bo każda następna władza nie ma szans na rozwiązanie problemu. Trzecie pokolenie mieszkańców Bolesławca , o ile się w ogóle urodzi , będzie miało dwa razy tyle zadłużenia ( dzisiaj jakieś 20 tys na twarz) . A najgorsze w tym wszystkim jest to , nikt tu nikogo o zgodę nie pytał i pytać nie będzie . Bo demokracja i wolny rynek to frazes , którym wycierają sobie gębę początkujący politykierzy , zaś kiedy wreszcie wejdą w układy , nic już nie mówią. Kryzys Drogi Kolego jest sztucznie stworzonym stanem ekonomicznym mającym na celu rozchwianie gospodarki i doprowadzenie do bankructwa możliwie największą grupę ludzi.
Kadencyjność władzy , to ja przeżywam już od trzydziestu lat świadomego życia , a dług rósł i rośnie , a jeśli potrzebujesz rzetelnej informacji , kto i w jaki sposób przyczynia się do kryzysu … zapraszam do dyskusji w tym temacie :
http://www.bolec.info/index.php?boleslawiec=forum&forum=9&act=showtopic&topic=73246&strona=last
, może wspólnymi siłami uda nam się to ustalić :) Miłego wieczoru :)