Gdyby go nie porzucili to by go policjanci nie znaleźli... Ot tyle w temacie ;P

Dokładnie!
Oni go nie odzyskali, tylko przypadkowo znaleźli!
Gdyby był prawidłowo zaparkowany, pewnie stałby do tej pory.

Ja też "odzyskuję" swój samochód w sobotę pod hipermarketem, gdy w końcu sobie przypomnę, gdzie go zostawiłam :D

Hahahahahaha xD popieram od dzisiaj nie znajdujemy swoich aut tylko poprostu je odzyskujemy:P

~imp napisał(a): Gdyby go nie porzucili to by go policjanci nie znaleźli... Ot tyle w temacie ;P

Gdyby nie wykazali zaangażowania świadomie minęli to auto i nic nie zrobili (tak jak większość społeczeństwa co ma gdzieś np. leżącego na ulicy) to samochód by się nie odnalazł.
Najłatwiej jest jednak krytykować


Dopisane 05.10.2012r. o godz. 22:18:

k1p napisał(a): Ja też "odzyskuję" swój samochód w sobotę pod hipermarketem, gdy w końcu sobie przypomnę, gdzie go zostawiłam :D

Z całym szacunkiem ale alkoholizm jest uleczalny. Znikną wtedy problemy z pamięcią krótkotrwała.

~imp napisał(a): Gdyby go nie porzucili to by go policjanci nie znaleźli... Ot tyle w temacie ;P

dobrze, że ciebie nikt nie porzucił :P Znaleźli - źle, nie znaleźli - też źle, buractwo nie zna granic :P

odzyskali...heheheh

ciekawe czy tak samo odzyskaja złodzieja....hehehe

normalnie super-gliny ... :D

Demonides napisał(a):

k1p napisał(a): Ja też "odzyskuję" swój samochód w sobotę pod hipermarketem, gdy w końcu sobie przypomnę, gdzie go zostawiłam :D

Z całym szacunkiem ale alkoholizm jest uleczalny. Znikną wtedy problemy z pamięcią krótkotrwała.

Jakbyś nie był taki nadęty i miał odrobinę poczucia humoru to może zrozumiałbyś dowcipność postu k1p :P

jak piszesz cos nie tak na naszych Heros to wycinają...hehe

myslisz ze oni tego nie czytaja i nie wnikaja w tresc? to sie mylisz...