falco napisał(a): ...aha-inteligencja.... ;)
Obyś tylko w narcyzm nie popadł :D
Kc :)
Już tłumaczę , Wędrowcy , to inkarnujące dusze . Czynią to dla dobra ogółu i jest ich od cholery i ciut , ciut. Mam wrażenie , że również i Ty.
Ostatnimi czasy spodobało mi się pisanie bajek , poczytaj proszę taką :
Wyobraźmy sobie , że Dobry Bóg pstrykną palcami i na całym Świecie znikły wszelkie banknoty i monety. Budzisz się rano , portfel pusty , konto puste , karta kredytowa również znikła. Nie ma kasy … dosłownie :).
Co robimy ?
Zwracamy się do banku centralnego zwanego popularnie FED ( taki szef wszystkich szefów) żeby nam wydrukował pieniądze , ponoć potrzebujemy ich do życia :).
FED ochoczo przystępuje do drukowania i te pieniądze nam pożycza na rok , na 10 procent ( bardzo tani kredyt , oby wszystkie takie były :)) .
Załóżmy , że jest nas dokładnie 7 mld. luda na planecie i każdy dostaje 10 dolarów . FED zrobił 70 mld. dolarów , dla każdego po 10, i cierpliwie czeka na zwrot długu i odsetek. Za rok musimy zwrócić , każdy 11 dolarów , czyli razem 77 mld dolarów . O kurde , jest kłopot , skąd weźmiemy 7mld. dolarów.
No skąd wezmę tego brakującego dolara , żeby być uczciwym wobec zawartej umowy z bankiem?
Jeśli tego dolara wydrukuję na własnej drukarce , posadzą mnie za fałszowanie pieniędzy :).
Jeśli ukradnę komuś jednego dolara posadzą mnie za zabór mienia .
Jeśli postanowię zarobić jednego dolara , pozbędę się kłopotu , ale ktoś z Was będzie w stanie oddać tylko 9 dolarów , nie 11 , a więc Ktoś z Was dłużny będzie nie jeden brakujący dolar , tylko dwa.
Jeśli poproszę FED o wydrukowanie jeszcze jednego dolara , abym mógł im go zwrócić , to będę im dłużny nie 11 dolarów tylko 11,1 i mój dług rośnie w nieskończoność .
Niezależnie od tego , jaką decyzję podejmę , zawsze będę zadłużonym potencjalnym przestępcą . To tyle , jeśli chodzi o współczesną ekonomię . Boże , jaki ja głupi jestem , dwa lata potrzebowałem , aby to zrozumieć :)
Politycy o tym dobrze wiedzą , kapłani zresztą też , nie mówiąc o ekonomistach. Wy nie wiecie i o to im chodzi , abyście się nigdy nie dowiedzieli. Karmią Was bajerami , i pieniądzem fiduracyjnym , rzekomo pożyczonym od przyszłych pokoleń.
Nikt , absolutnie nikt , w tym systemie nie spłaci długów , ponieważ matematyka ma swoje prawa. Jest głosem Boga.
A Wy , niestety , podobnie , jak ja , jesteście niewolnikami systemu . Czas się obudzić Wędrowcy :)
Miłego dnia Bolecnauci :)