~d napisał(a): Zapominasz chyba o jednej istotnej rzeczy. Zakładając, że wszyscy ambitnie wybiorą się na wyższe uczelnie kto w takim razie obsadzi stanowiska typu kasjerka w markecie, sprzątaczka czy pracownik na produkcji. Czy tym ludziom nie należy się adekwatne do wykonywanej pracy ale godne wynagrodzenie? Może nie w tym kraju :>
Dobre rady w stylu zrezygnuj z fajek, piwa, smarowania chleba masłem i jazdy samochodem także są chyba nie na miejscu.
gover napisał(a): Po studiach technicznych podjalem prace (w mojej specjalnosci) za 1200 PLN. Pokazywalem pracowdawcy, ze stanowcza za malo mi placi. Pokazywalem moimi umiejetnosciami. Po dwoch latach pracodawca mi placi 8600 PLN. Udowadniam mu, ze to tez jest za malo za prace (towar), ktory mu sprzedaje. Obiecal nastepna podwyzke.
kc napisał(a): Nie wiem, czy zauważyłeś, że ten temat dotyczy tego, jak przy niewielkich środkach urządzić święta. Załóż sobie temat: "Kto jest na tyle taktowny, że nie chwali się swoimi zarobkami wśród ludzi biedniejszych od siebie" i pomilcz tam trochę.
Zastosowana autokorekta
~weźWyjdz! napisał(a): Chciałbym robić święta za 1000 złotych !Przeczytaj dokładnie temat nie jak zrobic święta za 1000zł tylko jak zrobić święta za 1000zł na miesiąc, czyli mieć ten 1000 zrobić opłaty, wyżyć za to i jeszcze do tego zrobić święta. Ktoś nie umie czytać a od razu sie rzuca :P
Bo my co roku robimy za góra 400 a i tak mamy pełny stół choinke i to na siedem osób. No ale co sie dziwić pani burżuazji jak zamierza wy. krec ać 300 stówki na prezenty :| :| :|