~misiak napisał(a): Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem totalnie oburzony stanem trawników pod balkonami. Prawda jest taka, że gdybym nie pies, którego mam od kilku miesięcy, to pewnie nie ruszało mnie to tak bardzo- ale to nie istotne. LUDZIE!!! Nie macie za grosz kultury i szacunku- totalny chlew- to, co ludzie są w stanie wyrzucić przez balkon- katastrofa: kości, sałatki, chleb, ostatnio(bo na czasie) głowy ryb, pety...i co tam jeszcze. MA_SA_KRA! Ogarnijcie się. Pomijam to,że spacer z psem wygląda jak ciągłe odciąganie jego nosa od ziemi, ale sam fakt syfiarstwa przekroczył granice...!
a Ty zapewne dokładasz do tego wszystkiego swoja cegiełkę w postaci psiego gówna :] ...ale masz rację , to sie tyczy nie tylko trawników pod balkonami ale lasów ,poboczy i wielu innych miejsc . Wniosek jest prosty i smutny : jestesmy niechlujnym narodem , bo nigdzie indziej tak nie ma . Nie widziałem takiego niechlujstwa ani w Czechach ani w Niemczech ani w Anglii :D