To chyba pierwsza pożyteczna rzecz zrobiona przez Straż Miejską.

Telefon na pogotowie to faktycznie pożyteczna rzecz!!Brawo!! :)

kierowca wcześniej powinien powiadomić pogotowie.

brawo dla dyspozytora mzk szkoda ze nie powiadomil sluzb specjalnych bo male dzieci wiedza ze trzeba dzwonic na numer alarmowy 112 w takich przypadkach !! !! !!

a nie lepiej próbowac pierw na 999? 112 to telefon alarmowy "do wszystkich" i ewentualne dodzwonienie sie na policję (wybierając 112) dało by taki sam efekt jak na SM.

W ogóle po co dyspozytor MZK? kierowca nie mógł zadzwonić po prostu na pogotowie?
Czy w stanach zagrozenia zdrowia lub zycia dzwoni sie pierw do dyspozytora,a następnie po słuzby ratunkowe?

Gdyby to nie była cukrzyca a zatrzymanie krążenia to telefony typu: kierowca-->dyspozytor-->sm--> pogotowie ratunkowe by chyba było rażącym błedem!!

Nie chciał bym byc w autobusie w którym cos mi sie dzieje,a kierowca dzwoni pierw do dyspozytora,a ten po SM :(

Może czas na jakies szkolenie kogo i w jakich sytuacjach wzywa sie w pierwszej kolejności?
:]

no baaardzo profesjonalnie .... próbowali podać słodzik
i jeszcze ich za to chwalą ! że usiłowali wykonywać swoje obowiązki !

hemi napisał(a): a nie lepiej próbowac pierw na 999? 112 to telefon alarmowy "do wszystkich" i ewentualne dodzwonienie sie na policję (wybierając 112) dało by taki sam efekt jak na SM.

W ogóle po co dyspozytor MZK? kierowca nie mógł zadzwonić po prostu na pogotowie?
Czy w stanach zagrozenia zdrowia lub zycia dzwoni sie pierw do dyspozytora,a następnie po słuzby ratunkowe?

Gdyby to nie była cukrzyca a zatrzymanie krążenia to telefony typu: kierowca-->dyspozytor-->sm--> pogotowie ratunkowe by chyba było rażącym błedem!!

Nie chciał bym byc w autobusie w którym cos mi sie dzieje,a kierowca dzwoni pierw do dyspozytora,a ten po SM :(

Może czas na jakies szkolenie kogo i w jakich sytuacjach wzywa sie w pierwszej kolejności?
:]

dyspozytor musi wiedzieć o zatrzymaniu pojazdu, druga sprawa, że powinno się wsio zgłaszać dyspozytorowi, kolejna sprawa, że przez Motorolę kontakt z dyspozytorem zajmuje... ok. 5 sekund.
to juz pytanie do dyspozytora, czemu przyjechała straz miejska - moze byla najblizej? ;)

Michał i wszystko jasne;)

"Kobieta nie reagowała na bodźce zewnętrzne i miała zamknięte oczy a jej stan wskazywał na to, iż może być cukrzykiem"

Ciekawe w jakim stanie była,że wywnioskowali iż jest cukrzykiem,a wykluczyli np udar czy zawał :P

Wciskanie słodzika osobie nieprzytomnej to naprawdę mistrzostwo :] Może mysleli,ze wpadnie "nie w tędziurkę"i odruch kaszlowy postawi starszą panią na nogi :)