Faktycznie, problem związków partnerskich jest największym naszym problemem i bez tego kraj się całkowicie posypie :-)

A tak z ciekawości pytanie, jeśli te europejskie kraje, o których jest mowa powyżej, są tak nowoczesne, tolerancyjne i cudowne, ile z nich zalegalizowało małżeństwa poligamiczne? Skoro dwie osoby tej samej płci mają mieć do tego prawo, dlaczego nie mają uzyskać tego prawa trzy, cztery czy osiem dorosłych osób? Czy ta "tolerancja", o której tak dumnie się mówi, nie należy się innym kulturom w Europie?

To, że inne kraje legalizują takie związki, to nie znaczy, że my też powinniśmy tak robić. Bardzo słaby jest taki argument - jak oni to i my.
Każdy kraj ma swoją historię kulturę, swoją wrażliwość.
O takich sprawach powinno się decydować w referendach, a nie głosami polityków.

Ułatwienia dla par homoseksualnych - Tak
Małżenśtwa i Adopcja dzieci - zdecydowanie Nie

Tolerancja czy akceptacja nie mają żadnego związku z dawaniem przywilejów "innościom" sprzecznym z naturą, kulturą, zwyczajami i tradycją. Lewakom i części lewicowcom na łeb padło już całkowicie. Oni nie zdają sobie sprawy, jakie będą konsekwencje dawania specjalnych praw różnego rodzaju grupom mniejszościowym. Wszelkie te niby prawa, które mają zafunkcjonować na podstawie ustawy o związkach partnerskich można załatwić na podstawie obowiązującego Kodeksu Cywilnego. O tym, jak geje (lesbijki), ludzie mieszkający w danym kraju, a pochodzący z innego, różni wyznawcy przedziwnych religii i tym podobni, wykorzystują państwa dające im niby równouprawnienie, a tak naprawdę prawa znacznie korzystniejsze niż mieszkająca w nich większość, można przekonać się analizując sytuację np. w Holandii, Anglii, Niemczech czy Hiszpanii. Tak te - dla mnie dziwolągi - non stop wnoszą pozy do sądów o odszkodowania za złe traktowanie (a może być nim np. "zły wzrok"). I sądy im je przyznają. Idą na to miliony funtów i euro. Niby równouprawnienie, o którym mówi p. Lidia, to w rzeczywistości kolejna możliwość na zdobywanie kasy. I nie dla tych zwykłych ludzi dotkniętych homoseksualizmem, a dla cwaniaczków ze świecznika. Jeden z działaczy partyjnych powiedział wszak niedawno, że dla kilku baniek, może zostać i pedałem...

polska dokładnie widzi jak stacza sie europa

Czy Pani jest poważna!? Adopcja dzieci przez gejów? Gratulacje :(

odrealnione "elity" znowu proponują dyskusję nad jakże waznym dla nas problemem...a może skoro temat tyczy europy, to warto jednak zastanowić nad tym co dotknie pośrednio niemal każdego, czyli wstrzymanie miliardów złotych dla Polski, dlaczego niby tak się stało, he?

~ napisał(a): odrealnione "elity" znowu proponują dyskusję nad jakże waznym dla nas problemem...a może skoro temat tyczy europy, to warto jednak zastanowić nad tym co dotknie pośrednio niemal każdego, czyli wstrzymanie miliardów złotych dla Polski, dlaczego niby tak się stało, he?

Bo przekręty w Polsce były. Nie czytałeś?

To są wyłącznie tematy zastępcze mające na celu przysłonięcie prawdziwych problemów jakim jest wciąż narastające zadłużenie publiczne, spadek jakości życia przeciętnego Kowalskiego no i wysokie podatki na które rząd zawsze ma apetyt.

A sprawa homosiów to już wyłącznie "odwracanie kota ogonem". Oni akurat są w sam raz do zastępczego tematu.
Przecież nikt nikomu nie broni mieszkania wspólnie? nikt nikomu nie broni załatwiać spraw spadkowych, kształcić się, pracować... mogą robić ze swoim życie i ze swoim odbytem co im się żywnie podoba.
Są i tak i tak bardziej tolerowani przez zdrową część społeczeństwa. Zoofile, związki kazirodcze, nekrofile czy inne zboczki mogą tylko pozazdrościć gejom takiej swobody i luzu. Zresztą ja jeszcze nie widziałem, żeby Pan Palikot z Panem Grodzkiem i Panem Biedroniem walczyli o związki partnerskie dla zoofili czy kazirodców. Pewnie tu już ich tolerancja się kończy - i czekają, że najpierw może zalegalizuje to Francja lub Szwecja. Wtedy na pewno nabiorą odwagi i nawet ich uznają na normalną część społeczeństwa.