Nie denerwujcie się tak, chłopcy. Ośrodek zdrowia to nie budka z piwem, by zamykać go o tak sobie. To dłuższa procedura. Nawet wielki Sanepid nie moze tego tak od zaraz zrobić. Pogrożą paluszkiem i na wiadomość o pracach w ośrodku wyznaczą kolejny okres dostosowawczy na dwa lata, tak to się załatwia. Panowie Kata i Mitera zadbali o swój PR czytaj pi ar, jednym się to spodoba, drugim nie. Wiedziałam, że tak będzie. Społeczny Komitet Obrony może się rozwiązać, za dwa lata będzie jak znalazł.

Pan Kata jest członkiem Społecznej Rady ZOZ w Szpitalu Powiatowym i jest bardzo aktywny Szpital w tej kadencji przestał przynosić straty i ma bilans dodatni za ostatni rok prawie na milion zł.

Pantera czy ty tego nie rozumiesz że to nie Sanepid chce zlikwidować ten Ośrodek, tylko Pan Burmistrz, trafnie ktoś napisał że w budżecie Gminy Nowogrodziec nie ma 1zlotówki na remont bo Ośrodek docelowo ma zostać zlikwidowany(to są słowa pana doktora)

Jeśli nie ma pieniędzy w budżecie gminy to jak to ma być remontowane ,przecież remont zaczyna się od dachu który przecieka jak durszlak.to że kupią 10 litrów emulsji i pomażą po ścianach nazywacie remontem od wewnątrz .przecież tam nie ma nawet kibla dla pacjentów.

Faktycznie, nie rozumiem. Dlaczego burmistrzowi miałoby zależeć na likwidacji ośrodka ( ośrodków)? Takie działania budzą złość mieszkańców i nie zwiększają popularności władzy. Na nowy ośrodek nie ma kasy, gruntowny, kosztowny remont nie ma sensu ( jest nieopłacalny w relacji do budowy nowego obiektu). Najprośćiej utrzymać status quo, czyli bujać się dalej w dotychczasowych, dość paskudnych warunkach. Tylko Sanepid trzeba obłaskawić i powstrzymać jakimiś pozornymi działaniami. No i to się właśnie robi. A docelowo to wszyscy musimy umrzeć- taki mały relatywizm...

Zgoda docelowo musimy umrzeć ale ja chciała bym godnie a nie w drodze do Ośrodka w Nowogroźcu po receptę. tylko szybciej przeniosę się do Osiecznicy jak już to czyni wielu pacjentów.

Pantera ma rację, zamykanie nie jest na rękę burmistrzowi, ludzie się wściekną. Ale pomysłu na służbę zdrowia w gminie nie ma od wielu lat. Marazm. W innych gminach powstały nowoczesne przychodnie, w Osiecznicy dwie obok siebie! My mamy stare, rozpadające sie ośrodki na wsiach i nieprzyjazną dla pacjenta, niby nową przychodnię w Nowogrodźcu z durnym okienkiem do rejestracji jak z " Misia" jakiegoś. Beznadzieja. Ciemięgowie wyprowadzają się z Zebrzydowej do Nowogrodźca, czy nowy lekarz, jeśli się taki znajdzie, zamieszka w tej budzie. Doktor mi mówił, że czynsz wynosi 1500zł miesięcznie! Sam ośrodek ludzi nie leczy, musi być lekarz. Chyba trzeba będzie jeździć do tej Osiecznicy, choć to daleko. Wstyd!

Popieram głos rozsądku problem jest i to jest bomba z opóźnionym zapłonem , nikt nie będzie chciał leczyć w takich warunkach gdzie pacjent nie ma gdzie obmyć rąk a żeby się wysikać musi lecieć do pobliskiego lasu.Budujmy dalej Garnki w rynku Nowogrodźca a ulica Gminna ASNYKA wygląda jak ser szwajcarski.