czy aby napewno bogate narody europejskie interesuja sie bardziej niz my kandydatami na wysokie stołki ? taki np palący zioło holender glosuje tez na podobnych jemu i co? zle mu ?

gdybym był pazerny to dzisiaj miałbym konto z kilkoma przynajmniej zerami a nie mam... :D
a ,,niesłowność ,, mylisz tutaj ze zdrowym rozsądkiem i brakiem akceptacji do nieudolnych prób zrobienia z siebie ,,jelonka,, ;)

prawdziwa ,,ziemia dla Polaków,, jest tam gdzie pracując ,mogą godnie zarabiać i godnie żyć :P

powiedz tu głośno jeśli to potrafisz...
,,to właśnie Polska,,
potrafisz?
;)

skorn napisał(a): ................. A że ludzie wybierają podobnych do siebie, to w Polsce mamy takie "elyty", jakie mamy. "Nasza emanacja", jak to kiedyś stwierdził koleżka Ramaj, mając chyba siebie na myśli.

Zgadza się.
Miałem siebie na myśli,ale też takich co wybieraja każdego,który obiecuje gruchy na wierzbie.Miełem też na myśli takich ja ty frustratów, odreagowujacych własna indolencję poprzez obwinianie wszystkich wokół i łykajacych recepty na skróty do dobrobytu.

Holendrzy mogą sobie pozwoli na na kosmopoltyzm, na brak zainteresowania sprawami publicznymi po zapewnił im taki status wysiłek poprzednich pokoleń. Obecnie napędzają im koniunkturę m.in. robotnicy z polski. Zapewniam, że gdy sprawy zaczną iśc nie po ich myśli- holendrzy szybko pogonią obecne elity stawiając na ichniejszego Orbana

ramaj napisał(a): łykajacych recepty na skróty do dobrobytu.

Podaj jakiś przykład.