emem napisał(a): Alter, nie mieszkamy w Skandynawii tylko w Europie Srodkowo-Wschodniej, mamy inna mentalnosc.
Jawnosc plac to nie jest droga do wyrownania plac w relacji kobieta-mezczyzna.
Moze napisz jak widzisz taka jawnosc - ze co, w zakladzie wywiesza liste pracownikow i napisza ile kto zarabia?
Co ma do tego mentalność? Przecież klauzula tajności jest wymysłem ostatnich lat! Wcześniej można było korzystać z takich danych. Nawet listy płac się podpisywało, i jakoś nikt płac nie ukrywał. Jak kobieta może dochodzić swoich praw skoro nie może się powołać na zarobki swoich kolegów mężczyzn?!
"w zakładzie wywiesza"? Nie chodzi nawet o żadne publikacje, czy też wywieszanie list! Ustawa jeszcze nie powstała, ale inicjatywa jest dobra. Formę dostępności danych można przemyśleć i w jakiś sposób dostęp powinien być uwarunkowany. Ale co najważniejsze pracodawca nie powinien wymuszać na pracownikach klauzule tajności! z konsekwencją nawet do zwolnienia włącznie. Pracownik powinien mieć prawo porównać swoje płace z innymi. Powstały dzięki ustawie mechanizm samokontroli ukróciłby wiele nieprawidłowości. Dyskryminację kobiet także.