TOjsienka napisał(a):~ napisał(a):falco napisał(a): ja się nie boję Toycia :)
grzeszyłem ,grzeszę i będę grzeszył bo tyle mojego na tym świecie
a że jakieś tam wyimaginowane ,,piekło ,, mnie czeka?
nie będę tam sam...a ,,piekło,, to już mamy tutaj więc to nic nowego... ;)
Nie zabijamy,nie rabujemy ,nie łajdaczymy się ,więc nie grzeszymy,a reszta to tylko to ,co się składa na życie każdego człowieka i nie ma powodu nazywać tego grzechem
Nawet nie wiesz jak się mylisz.To co składa się na życie każdego człowieka to tez jest grzech.Bóg nakazał szanować własne Ciało to skoro np:palimy fajki a zostało udowodnione naukowo że szkodzą to powinno się ich nie palić.Tak?Kaleczysz siebie i gardzisz tym co od niego otrzymałeś. Życiem.
Żeby nie było że próbuję kogoś po prostu namówić do rzucenia palenia i kontekst się nie zagubił to przyznam że też palę ale świadoma że raczej Bogu się to nie podoba tak więc domyślam się że grzeszę.
TOjsienka napisał(a):~ napisał(a):falco napisał(a): ja się nie boję Toycia :)
grzeszyłem ,grzeszę i będę grzeszył bo tyle mojego na tym świecie
a że jakieś tam wyimaginowane ,,piekło ,, mnie czeka?
nie będę tam sam...a ,,piekło,, to już mamy tutaj więc to nic nowego... ;)
Nie zabijamy,nie rabujemy ,nie łajdaczymy się ,więc nie grzeszymy,a reszta to tylko to ,co się składa na życie każdego człowieka i nie ma powodu nazywać tego grzechem
Nawet nie wiesz jak się mylisz.To co składa się na życie każdego człowieka to tez jest grzech.Bóg nakazał szanować własne Ciało to skoro np:palimy fajki a zostało udowodnione naukowo że szkodzą to powinno się ich nie palić.Tak?Kaleczysz siebie i gardzisz tym co od niego otrzymałeś. Życiem.
Żeby nie było że próbuję kogoś po prostu namówić do rzucenia palenia i kontekst się nie zagubił to przyznam że też palę ale świadoma że raczej Bogu się to nie podoba tak więc domyślam się że grzeszę.
~ napisał(a): czy się zezłości
TOjsienka napisał(a):
Nawet nie wiesz jak się mylisz.To co składa się na życie każdego człowieka to tez jest grzech.Bóg nakazał szanować własne Ciało to skoro np:palimy fajki a zostało udowodnione naukowo że szkodzą to powinno się ich nie palić.Tak?Kaleczysz siebie i gardzisz tym co od niego otrzymałeś. Życiem.
Żeby nie było że próbuję kogoś po prostu namówić do rzucenia palenia i kontekst się nie zagubił to przyznam że też palę ale świadoma że raczej Bogu się to nie podoba tak więc domyślam się że grzeszę.
~ napisał(a): No,ale ja nie palę ,nie piję ,nie zazdroszczę ,nie nienawidze ,nie mówiąc o tych poważnych grzechach i myślę ,że większość ludzi żyje tak jak ja ,więc nie ma co mówić o jakichś grzechach,bo to ,że człowiek czasem pomarudzi czy się zezłości to to jest życie a nie grzech.
Calahan napisał(a):~ napisał(a): No,ale ja nie palę ,nie piję ,nie zazdroszczę ,nie nienawidze ,nie mówiąc o tych poważnych grzechach i myślę ,że większość ludzi żyje tak jak ja ,więc nie ma co mówić o jakichś grzechach,bo to ,że człowiek czasem pomarudzi czy się zezłości to to jest życie a nie grzech.
Witam! :). Czytamy w Biblii ze nie ma czlowieka bez grzechu i nie ma nawet ani jednego sprawiedliwego w oczach Bozych. Kazdy z nas moze uwazac sie za dobrego czlowieka, ale prawdziwe dobro pochodzi od Boga. Wielu rzeczy nie widzimy w sobie samych, jezeli czlowiekowi nie pokaże tego Duch Swiety. Co najwazniejsze, nikt z nas nie otrzyma zycia wiecznego jesli nie pojedna sie z Bogiem. Kazdy z nas rodzi sie od Niego odzielony. Aby z nim się pojednac, nalezy uwierzyc w Pana Jezusa Chrystusa, miec pragnienie upamietania i uwierzyć, ze to On zaplacil cene za nasze grzechy. Jesli powierzymy wtedy swoje zycie Bogu stajemy sie Jego dziecmi, majacymi zycie wieczne. Otrzymujemy jego milosc, przebaczenie, akceptacje. Milosc ktora pochodzi od Boga nie jest znana w tym swiecie, bo ten swiat nie ma takiej milosci. Bog jest miloscia i ona pochodzi od Niego. Bog jest tez sprawiedliwy i kazdy kto nie uwierzy, bedzie sprawiedliwie odzielony od Boga. I wreszcie wazne pytanie ktore kazdy kto Go nie poznal jeszcze powinien sobie zadac - dlaczego nie uwierzyc Bogu? :)...
Calahan napisał(a):~ napisał(a): No,ale ja nie palę ,nie piję ,nie zazdroszczę ,nie nienawidze ,nie mówiąc o tych poważnych grzechach i myślę ,że większość ludzi żyje tak jak ja ,więc nie ma co mówić o jakichś grzechach,bo to ,że człowiek czasem pomarudzi czy się zezłości to to jest życie a nie grzech.
Witam! :). Czytamy w Biblii ze nie ma czlowieka bez grzechu i nie ma nawet ani jednego sprawiedliwego w oczach Bozych. Kazdy z nas moze uwazac sie za dobrego czlowieka, ale prawdziwe dobro pochodzi od Boga. Wielu rzeczy nie widzimy w sobie samych, jezeli czlowiekowi nie pokaże tego Duch Swiety. Co najwazniejsze, nikt z nas nie otrzyma zycia wiecznego jesli nie pojedna sie z Bogiem. Kazdy z nas rodzi sie od Niego odzielony. Aby z nim się pojednac, nalezy uwierzyc w Pana Jezusa Chrystusa, miec pragnienie upamietania i uwierzyć, ze to On zaplacil cene za nasze grzechy. Jesli powierzymy wtedy swoje zycie Bogu stajemy sie Jego dziecmi, majacymi zycie wieczne. Otrzymujemy jego milosc, przebaczenie, akceptacje. Milosc ktora pochodzi od Boga nie jest znana w tym swiecie, bo ten swiat nie ma takiej milosci. Bog jest miloscia i ona pochodzi od Niego. Bog jest tez sprawiedliwy i kazdy kto nie uwierzy, bedzie sprawiedliwie odzielony od Boga. I wreszcie wazne pytanie ktore kazdy kto Go nie poznal jeszcze powinien sobie zadac - dlaczego nie uwierzyc Bogu? :)...