skorn napisał(a):~ napisał(a): Wyliczyłem - ofiary - z wyroków sądowych wydanych na bandytów.
Wyroków sądowych "niezawisłych" komunistycznych sądów? Czekam na źródło z tymi danymi.
Nie miałem czasu śledzić twoich jadowitych paszkwili - ale widzę że dalej gruczoły jadowe pracują.
IPN to chyba nie ostoja SB, komunistów i wrogów twoich bohaterów.
Ja będę podawał - w miarę możliwości czasowych miejsca i liczbę zamordowanych przez twoich ulubieńców - a ty dodawaj.
1. 2005 rok - Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku (IPN) wymienia czyny przestępcze kpt. Romualda Rajsa (dla przypomnienia nie dotyczy to jednej osoby cały oddział liczył ~200/280 bandytów):
- w dniu 29.01.1946 r. we wsi Zaleszany pozbawienia życia przez zastrzelenie,
jak i spalenie 16 osób oraz usiłowania pozbawienia życia pozostałych mieszkańców poprzez zam-knięcie ich w jednym domu, który został podpalony, i spowodowania uszkodzeń ciała poprzez poparzenie co najmniej dwóch osób, i dokonanego w tym samym dniu we wsi Wólka Wygonowska pozbawienia życia przez zastrzelenie 2 osób;
2. w dniu 31.01.1946 r. w pobliżu miejscowości Puchały Stare pozbawienia życia przez rozstrzelanie 30 mężczyzn;
3. w dniu 2 lutego 1946 r. we wsi Zanie pozbawienia życia przez zastrzelenie, jak i spalenie 24 osób i spowodowania uszkodzeń ciała wskutek postrzelenia z broni palnej i poparzenia 8 mieszkańców oraz dokonanego w tym samym dniu we wsi Szpaki pozbawienia życia przez zastrzelenie lub spalenie 5 osób i spowodowania uszkodzeń ciała w wyniku postrzelenia z broni palnej 4 osób, z których to 2 osoby zmarły, jak również sprowadzenia pożaru zabudowań tych wsi i wsi Końcowizna” (cytat pochodzi z oficjalnego komunikatu IPN – „Informacji o ustaleniach końcowych śledztwa S 28/02/Zi w sprawie pozbawienia życia 79 osób – mieszkańców powiatu Bielsk Podlaski, w tym30 osób tzw. furmanów w lesie koło Puchał Starych, dokonanych w okresie od dnia 29 stycznia 1946 r. do dnia 2 lutego 1946 r.”).
W przeprowadzonym w 1949 r. śledztwie ustalono miejsce zamordowania furmanów, jednak nie ujawniono go rodzinom ofiar. Podobnie jak faktu, że w kwietniu 1951 r. odnaleziono i wydobyto szczątki 27 furmanów (z powodu bardzo dużych uszkodzeń, m.in. zmiażdżonych czaszek, oszacowano liczbę zwłok na podstawie znalezionych górnych szczęk). Przeniesiono je na cmentarz katolicki w Klichach. Dopiero w latach 90. oficjalnie ujawniono miejsce mordu i pochówku.
Kilka miesięcy później krewni ofiar utworzyli własną organizację, znaną pod obecną nazwą: Społeczny Komitet Członków Rodzin Osób Pomordowanych w dniach 29, 31 stycznia i 2 lutego 1946 roku przez Zbrojne Podziemie.
W czerwcu 1995 r. komitet wystąpił do dyrektora Okręgowej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku o ekshumację furmanów pochowanych w Klichach oraz na miejscu zbrodni. Dokonano jej 23 lipca 1997 r. Na miejscu zbrodni znaleziono szczątki trzech osób. Dwa dni później szczątki furmanów złożono we wspólnym grobie na cmentarzu wojskowym w Bielsku Podlaskim.
W listopadzie 1997 r. komitet rozpoczął starania o postawienie na mogile niewielkiego pomnika. Walka o pomnik trwała pięć lat, wymagała przezwyciężenia oporu pani wojewody, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Kultury, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Dopiero po klęsce prawicy w wyborach Naczelny Sąd Administracyjny w marcu 2002 r. uchylił odmowne decyzje w sprawie pomnika. Komitet, naciskany przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, zrezygnował z napisu na pomniku: „W hołdzie pomordowanym przez zbrojne podziemie”. Zastąpiono go innym: „W hołdzie pomordowanym przez Oddział PAS NZW kpt. Romualda Rajsa pseudonim »Bury«”.
26 października 2002 r., po pięciu latach starań, na cmentarzu wojskowym w Bielsku Podlaskim.
CDN - licz dokładnie żeby liczba ofiar nie była zaniżona.
~ napisał(a):skorn napisał(a):~ napisał(a): Wyliczyłem - ofiary - z wyroków sądowych wydanych na bandytów.
Wyroków sądowych "niezawisłych" komunistycznych sądów? Czekam na źródło z tymi danymi.
Nie miałem czasu śledzić twoich jadowitych paszkwili - ale widzę że dalej gruczoły jadowe pracują.
IPN to chyba nie ostoja SB, komunistów i wrogów twoich bohaterów.
Ja będę podawał - w miarę możliwości czasowych miejsca i liczbę zamordowanych przez twoich ulubieńców - a ty dodawaj.
1. 2005 rok - Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku (IPN) wymienia czyny przestępcze kpt. Romualda Rajsa (dla przypomnienia nie dotyczy to jednej osoby cały oddział liczył ~200/280 bandytów):
- w dniu 29.01.1946 r. we wsi Zaleszany pozbawienia życia przez zastrzelenie,
jak i spalenie 16 osób oraz usiłowania pozbawienia życia pozostałych mieszkańców poprzez zam-knięcie ich w jednym domu, który został podpalony, i spowodowania uszkodzeń ciała poprzez poparzenie co najmniej dwóch osób, i dokonanego w tym samym dniu we wsi Wólka Wygonowska pozbawienia życia przez zastrzelenie 2 osób;
2. w dniu 31.01.1946 r. w pobliżu miejscowości Puchały Stare pozbawienia życia przez rozstrzelanie 30 mężczyzn;
3. w dniu 2 lutego 1946 r. we wsi Zanie pozbawienia życia przez zastrzelenie, jak i spalenie 24 osób i spowodowania uszkodzeń ciała wskutek postrzelenia z broni palnej i poparzenia 8 mieszkańców oraz dokonanego w tym samym dniu we wsi Szpaki pozbawienia życia przez zastrzelenie lub spalenie 5 osób i spowodowania uszkodzeń ciała w wyniku postrzelenia z broni palnej 4 osób, z których to 2 osoby zmarły, jak również sprowadzenia pożaru zabudowań tych wsi i wsi Końcowizna” (cytat pochodzi z oficjalnego komunikatu IPN – „Informacji o ustaleniach końcowych śledztwa S 28/02/Zi w sprawie pozbawienia życia 79 osób – mieszkańców powiatu Bielsk Podlaski, w tym30 osób tzw. furmanów w lesie koło Puchał Starych, dokonanych w okresie od dnia 29 stycznia 1946 r. do dnia 2 lutego 1946 r.”).
W przeprowadzonym w 1949 r. śledztwie ustalono miejsce zamordowania furmanów, jednak nie ujawniono go rodzinom ofiar. Podobnie jak faktu, że w kwietniu 1951 r. odnaleziono i wydobyto szczątki 27 furmanów (z powodu bardzo dużych uszkodzeń, m.in. zmiażdżonych czaszek, oszacowano liczbę zwłok na podstawie znalezionych górnych szczęk). Przeniesiono je na cmentarz katolicki w Klichach. Dopiero w latach 90. oficjalnie ujawniono miejsce mordu i pochówku.
Kilka miesięcy później krewni ofiar utworzyli własną organizację, znaną pod obecną nazwą: Społeczny Komitet Członków Rodzin Osób Pomordowanych w dniach 29, 31 stycznia i 2 lutego 1946 roku przez Zbrojne Podziemie.
W czerwcu 1995 r. komitet wystąpił do dyrektora Okręgowej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku o ekshumację furmanów pochowanych w Klichach oraz na miejscu zbrodni. Dokonano jej 23 lipca 1997 r. Na miejscu zbrodni znaleziono szczątki trzech osób. Dwa dni później szczątki furmanów złożono we wspólnym grobie na cmentarzu wojskowym w Bielsku Podlaskim.
W listopadzie 1997 r. komitet rozpoczął starania o postawienie na mogile niewielkiego pomnika. Walka o pomnik trwała pięć lat, wymagała przezwyciężenia oporu pani wojewody, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Kultury, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Dopiero po klęsce prawicy w wyborach Naczelny Sąd Administracyjny w marcu 2002 r. uchylił odmowne decyzje w sprawie pomnika. Komitet, naciskany przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, zrezygnował z napisu na pomniku: „W hołdzie pomordowanym przez zbrojne podziemie”. Zastąpiono go innym: „W hołdzie pomordowanym przez Oddział PAS NZW kpt. Romualda Rajsa pseudonim »Bury«”.
26 października 2002 r., po pięciu latach starań, na cmentarzu wojskowym w Bielsku Podlaskim.
CDN, myślę że jutro - licz dokładnie żeby ilość ofiar nie była zaniżona.
Zapomniałem dodać że jedyną "winą" zamordowanych furmanów było to że nie umieli się przeżegnać "prawą" ręką (nie byli to żadni ruscy żołnierze). Uratowało się 10 furmanów którzy ten "wymóg" - bohatera - spełnili.
~toruńskietermy napisał(a):~ napisał(a):[img=1393888147_ekmzoz8.jpg]skorn napisał(a):~ napisał(a): Wyliczyłem - ofiary - z wyroków sądowych wydanych na bandytów.
Wyroków sądowych "niezawisłych" komunistycznych sądów? Czekam na źródło z tymi danymi.
Nie miałem czasu śledzić twoich jadowitych paszkwili - ale widzę że dalej gruczoły jadowe pracują.
IPN to chyba nie ostoja SB, komunistów i wrogów twoich bohaterów.
Ja będę podawał - w miarę możliwości czasowych miejsca i liczbę zamordowanych przez twoich ulubieńców - a ty dodawaj.
1. 2005 rok - Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku (IPN) wymienia czyny przestępcze kpt. Romualda Rajsa (dla przypomnienia nie dotyczy to jednej osoby cały oddział liczył ~200/280 bandytów):
- w dniu 29.01.1946 r. we wsi Zaleszany pozbawienia życia przez zastrzelenie,
jak i spalenie 16 osób oraz usiłowania pozbawienia życia pozostałych mieszkańców poprzez zam-knięcie ich w jednym domu, który został podpalony, i spowodowania uszkodzeń ciała poprzez poparzenie co najmniej dwóch osób, i dokonanego w tym samym dniu we wsi Wólka Wygonowska pozbawienia życia przez zastrzelenie 2 osób;
2. w dniu 31.01.1946 r. w pobliżu miejscowości Puchały Stare pozbawienia życia przez rozstrzelanie 30 mężczyzn;
3. w dniu 2 lutego 1946 r. we wsi Zanie pozbawienia życia przez zastrzelenie, jak i spalenie 24 osób i spowodowania uszkodzeń ciała wskutek postrzelenia z broni palnej i poparzenia 8 mieszkańców oraz dokonanego w tym samym dniu we wsi Szpaki pozbawienia życia przez zastrzelenie lub spalenie 5 osób i spowodowania uszkodzeń ciała w wyniku postrzelenia z broni palnej 4 osób, z których to 2 osoby zmarły, jak również sprowadzenia pożaru zabudowań tych wsi i wsi Końcowizna” (cytat pochodzi z oficjalnego komunikatu IPN – „Informacji o ustaleniach końcowych śledztwa S 28/02/Zi w sprawie pozbawienia życia 79 osób – mieszkańców powiatu Bielsk Podlaski, w tym30 osób tzw. furmanów w lesie koło Puchał Starych, dokonanych w okresie od dnia 29 stycznia 1946 r. do dnia 2 lutego 1946 r.”).
W przeprowadzonym w 1949 r. śledztwie ustalono miejsce zamordowania furmanów, jednak nie ujawniono go rodzinom ofiar. Podobnie jak faktu, że w kwietniu 1951 r. odnaleziono i wydobyto szczątki 27 furmanów (z powodu bardzo dużych uszkodzeń, m.in. zmiażdżonych czaszek, oszacowano liczbę zwłok na podstawie znalezionych górnych szczęk). Przeniesiono je na cmentarz katolicki w Klichach. Dopiero w latach 90. oficjalnie ujawniono miejsce mordu i pochówku.
Kilka miesięcy później krewni ofiar utworzyli własną organizację, znaną pod obecną nazwą: Społeczny Komitet Członków Rodzin Osób Pomordowanych w dniach 29, 31 stycznia i 2 lutego 1946 roku przez Zbrojne Podziemie.
W czerwcu 1995 r. komitet wystąpił do dyrektora Okręgowej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku o ekshumację furmanów pochowanych w Klichach oraz na miejscu zbrodni. Dokonano jej 23 lipca 1997 r. Na miejscu zbrodni znaleziono szczątki trzech osób. Dwa dni później szczątki furmanów złożono we wspólnym grobie na cmentarzu wojskowym w Bielsku Podlaskim.
W listopadzie 1997 r. komitet rozpoczął starania o postawienie na mogile niewielkiego pomnika. Walka o pomnik trwała pięć lat, wymagała przezwyciężenia oporu pani wojewody, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Kultury, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Dopiero po klęsce prawicy w wyborach Naczelny Sąd Administracyjny w marcu 2002 r. uchylił odmowne decyzje w sprawie pomnika. Komitet, naciskany przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, zrezygnował z napisu na pomniku: „W hołdzie pomordowanym przez zbrojne podziemie”. Zastąpiono go innym: „W hołdzie pomordowanym przez Oddział PAS NZW kpt. Romualda Rajsa pseudonim »Bury«”.
26 października 2002 r., po pięciu latach starań, na cmentarzu wojskowym w Bielsku Podlaskim.
CDN, myślę że jutro - licz dokładnie żeby ilość ofiar nie była zaniżona.
Zapomniałem dodać że jedyną "winą" zamordowanych furmanów było to że nie umieli się przeżegnać "prawą" ręką (nie byli to żadni ruscy żołnierze). Uratowało się 10 furmanów którzy ten "wymóg" - bohatera - spełnili.
skorn napisał(a): Jad to ty toczysz w tym temacie, jak mało kto. Poza tym o furmanach pisałeś juz wcześniej, nie ma sensu sie powtarzać. Ja nie neguję ustaleń IPN. Jednoczesnie nie stosuję odpowiedzialności zbiorowej tak jak ty to robisz, to domena nazistów.
Najlepiej dawaj linki, zamiast kopiować.
~ napisał(a): 44-47 r.
"...wśród ofiar podziemia zbrojnego było też 5043 bezbronnych cywilów, w tym 2655 rolników i 691 gospodyń domowych oraz 187 dzieci do lat 14. (...)"
~ napisał(a): Chciałeś - faktów, źródeł - to dostajesz.
~Iza napisał(a):
W wysiedlonych agenturalnych wsiach dokonano egzekucji funkcyjnych Smiersza. Nie były to osoby niewinne, gdyż za życia popierały stalinowskie ludobójstwo. Wsie te już w czasie pierwszej okupacji sowieckiej 1939-41r. odznaczały się zbrodniczą antypolską działalnością. W czasie okupacji niemieckiej kolaborowały z okupantem. Po powtórnym wejściu Sowietów, część mieszkańców tych rejonów, będąca wrogo nastawiona do sprawy polskiej, otwarcie domagała się przyłączenia Białostotczyzny do ZSRR. Od 1944r. istniało realne zagrożenie iż Sowiety przyłączą województwo Białostockie do ZSRR. Fakt ten był znany Komendzie Okręgu AK-AKO-WIN Białystok, jak również Komendzie Okręgu NZW Białystok. Prawdopodobieństwo to zwiększyło się po lipcowej obławie przeprowadzonej przez dywizję NKWD w powiatach Suwałki i Augustów w 1945r., w której uprowadzono ponad 300 Polaków i zamordowano w nieznanym miejscu. Rosja i Białoruś do dziś nie wskazały miejsca pochówku tych ludzi. ...
http://forum.to.com.pl/konarski-walczy-o-prawde-i-honor-dla-kpt-burego-t21329/