Rosja na klęczkach prosi o zniesienie sankcji? :)
"Rosja zaproponowała Unii Europejskiej zniesienie sankcji nałożonych na stronę rosyjską z powodu jej agresywnej polityki wobec Ukrainy. Zadeklarowała zarazem, że w takim wypadku ona uchyli swoje kontrsankcje, wprowadzone w stosunku do UE."
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rosja-proponuje-ue-wzajemne-zniesienie-sankcji/tpj93
Generalnie jestem za, z jednym warunkiem... aby Rosja podjęła dzialania zmierzająca do normalizacji wschodniej Ukrainy! :)
Dopisane 29.11.2014r. o godz. 17:28:
~kajtek napisał(a): Bo jeżeli rację ma ten, którego cytujesz, to z chińskich ciasteczek upieczesz zakalec, a z Polski, nawet kamień na kamieniu się nie ostanie ;)
Może tak Kajtku rozwiniesz swoją myśl? :)
Dopisane 29.11.2014r. o godz. 17:33:
~Iza napisał(a):
Zanim powstanie granica polsko-chińska :D na Uralu, jak mówią optymiści, lub na Wiśle – to pesymiści, konflikt ukraiński jest nam zdecydowanie bliższy, bo choć lokalny, ale przy naszych granicach .
To prawda. Jednak w kontekście umów rosyjsko chińskich, uważam że Chiny ze swoim potencjałem wydoją Rosję, a sami wyeksportują swoich emigrantów. Co samo w sobie jest dla Rosji bardzo groźne.
Oby Putinek nie doczekał czasów, kiedy Chiny zastosują podobną strategię, jak Rosja na Ukrainie. Zresztą Rosji to grozi w kilku miejscach :)