~Iza napisał(a):
nasi „ frankowicze „ raczej noc przespali spokojnie.
A’ propos snów … o potędze:
http://www.nowakonfederacja.pl/polska-droga-od-slabosci-do-sily/
Miłego:)
Tak, tylko że dla mądrego frankowicza te wahania nie są złą wiadomością, ale i dobrą. W prosty sposób można zarobić na frankach, co spokojnie i nawet z nawiązką pokryje wszelkie podwyżki franka:)
Cieszy jednak ta wiadomość :)
Bardzo mi się spodobała twoja linka! Otóż to, wszystko zależy od punktu widzenia, intencji, oraz wiedza jaką dysponujemy. Optymizm też jest wskazany :) Wszelkie narzekajła, narzekali kiedyś, narzekają dziś, będą narzekać zawsze! Warto się wystrzegać takiego czarnowidztwa, które próbują często zasiać w nas wrogowie :)
pozdrawiam, kolorowych snów :)