Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Upadek na Podgórnej
~klucz-nick niezalogowany
18 listopada 2014r. o 12:19
4 karetki na powiat to żenada żart i dowcip,ale skoro w polandii jest 1500 karetek na cały kraj ,a limuzyn służbowych ponad 3500 szt,to brawo dla rządu.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
18 listopada 2014r. o 12:52
~CROW napisał(a): Widzę że co niektóre gamonie nie mają zwyczajnie pojęcia o zasadach działania pogotowia ratunkowego!!Jeżeli w danym momencie nie ma karetek bo sa na wyjeździe,to nikt do jasnej cholery tego nie przeskoczy i nie wyśle ambulansu bo go fizycznie do jasnej cholery nie ma!!!!!!!!!Narzekacie bo nie przyjechała,potem bo ktoś z rodziny był w złym stanie i trzeba go przewieźć do ościennego szpitala na badania lub w ogóle przenieść gdzieś w pizdu,więc karetka pojechała jako transport i brakło do wyjazdu przy okazji wypadku,takie procedury.Czy myślicie że mamy 50 karetek na stanie na każde pierdniecie??!!

A jakie są zasady działania pogotowia? Może trzeba tak zarządzać pogotowiem, żeby zawsze karetka była. W końcu w powiecie jest około 90 tyś. mieszkańców.
Po co te nerwy! Najpierw trzeba zadać sobie pytanie czy robione jest wszystko zgodnie z prawem, procedurami, nie wspominając o sumieniu.
Pan Lambrinow nie powiedział, że nie było karetki! Powiedział że zmieściła się w czasie dojazdu!
Dojazd z Jeleniogórskiej na Podgórną 7 min? To przecież kilkaset metrów!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~majętny Stef niezalogowany
18 listopada 2014r. o 13:10
http://www.fakt.pl/Karetki-beda-jechac-dluzej-Dojazd-Karetki-Czas-dojazdu-karetki-,artykuly,205770,1.html

Dominika (+3,5 r.) ze Skierniewic, Amelka (†8 mies.) ze Wschowej, Karinka (+6 l.) z Sąsiadki, Mateusz (+14 l.) z Małdytów – śmierć tylu dzieci, do których karetka pogotowia nie dojechała albo dojechała zbyt późno, niczego nie nauczyła urzędników! Mało tego. Resort zdrowia tak chciał zmienić przepisy, że ciężko chorzy czy ofiary wypadków mogliby jeszcze częściej umierać, nim dotarłby do nich ambulans! Wydłużony miał zostać tak zwany maksymalny czas dojazdu karetki do pacjenta poza dużym miastem. I to aż o 10 minut!

Państwo mniej wyda? Po co te nowe normy? Przez oszczędność! Dzięki zmianie przepisów i wydłużeniu czasu dojazdu do „obsługi” pacjentów, w państwowych szpitalach nie byłoby potrzeba tylu karetek. Jakby było ich kiedykolwiek zbyt wiele! „Dziennik Gazeta Prawna” podał szokującą informację na temat przygotowanych zmian w ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym.

„Zmiany w funkcjonowaniu karetek. O dziesięć minut wydłuży się czas ich dojazdu do pacjenta poza miastem” – podał DGP. W praktyce oznaczałoby to, że umierający ludzie czekaliby na ratunek jeszcze dłużej. Trudno znaleźć inny powód wprowadzenia takich zmian jak oszczędności.

Resort: To nieprawda!

Fakt zadzwonił do przedstawicieli resortu kierowanego przez ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza. – Jest to informacja nieprawdziwa, nie ma projektu zakładającego wydłużenie czasu dojazdu ambulansów – poinformował nas Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.
I kto mówi prawdę?

Zaczęliśmy drążyć temat i dotarliśmy do zapisu projektu zmian w ustawie regulującej pracę karetek pogotowia. Artykuł 24 ustęp 1 otrzymał tam brzmienie: „maksymalny czas dotarcia nie może być dłuższy niż 15 minut dla zdarzeń w mieście powyżej 10 tysięcy mieszkańców i 30 minut dla zdarzeń poza miastem powyżej 10 tysięcy mieszkańców”.

Obecnie obowiązujące przepisy zakładają, że poza miastem karetka potowia powinna dotrzeć do chorego maksymalnie w ciągu 20 minut. I kto tu kłamie?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
7303
#pestka nieaktywny
18 listopada 2014r. o 13:58
Czy jest aż tak źle zawołałam pogotowie jak naprawdę była taka potrzeba, przyjechali bardzo szybko mili kompetentni , wyrozumiali.Nie wiem może ja miałam szczęście w nieszczsecie, ale tak było naprawdę




Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
18 listopada 2014r. o 17:48
~klucz-nick pogotowie ukradło ci składkę?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
18 listopada 2014r. o 17:55
bon, stałeś z zegarkiem w ręku i patrzyłeś jak człowiek umiera?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~AUTOR niezalogowany
18 listopada 2014r. o 21:14
witam kiedyś też miałem podobną sytulacje oczekując na przyjazd około 60 minut mimo to uważam za skandaliczne jak służby medyczne reagują i spieszą z pomocą w marcu tego roku teścowa była na sorze z lekkim zawałem i miala skierowanie i mimo tego skierowania czas oczekiwania trwał ponad 11 godzin bo lekarz który robił badanie zapomiał o pacjentce oczekującej na zlecenie przewóz karetką do zgorzelca nat,przed tym było wykonane kilka badań i kazał czekac informujac że za 15 minut zostanie przewieziona do zgorzelca..szpital twierdził że niemaja sprzetu do wykonania badań..
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
19 listopada 2014r. o 1:17
Do AUTORA. Skierowanie miała od lekarza rodzinnego? takie jest postępowanie. Karetka zabiera pacjenta do szpitala, tam robi się badania, nieraz kilkukrotnie te same. W razie konieczności interwencji kardiologicznej konsultuje się z oddziałem w Zgorzelcu. pomogłem?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.