Męczy mnie ta polityka.Tak na prawdę w Polsce nie ma warunków do życia.Może kawaler na stanowisku da radę ale człowiek mający 2 czy 3 dzieci a nie jeden chciał by więcej po prostu nie ma przed sobą żadnych perspektyw.Taka praca za 2tyś nie jedną osobę by uszczęśliwiła ale tak na prawdę 2tyś brutto dają wykwalifikowanym specjalistom a tą "średnią krajową" mają ludzie na stanowiskach kierowniczych bez koneksji partyjnych czy rodzinnych (różnie to bywa).Chciał bym mieć dużą rodzinę,chciał bym żyć z moją partnerką nie martwiąc się że jutro może zabraknąć na zakupy,chciał bym mieć własny dom,auto byle sprawne i nie najbrzydsze i gromadkę dzieciaczków.Niestety w Polsce się nie da tak żyć.Musiał bym wyjechać za granicę ale czy przetrwał by to mój związek..... czy dzieci nie zapomniały by jak wyglądam.... Piszę to i łzy mi lecą.Jest mi bardzo przykro że w Polsce nie można normalnie żyć ;(

Męczy mnie ta polityka.Tak na prawdę w Polsce nie ma warunków do życia.Może kawaler na stanowisku da radę ale człowiek mający 2 czy 3 dzieci a nie jeden chciał by więcej po prostu nie ma przed sobą żadnych perspektyw.Taka praca za 2tyś nie jedną osobę by uszczęśliwiła ale tak na prawdę 2tyś brutto dają wykwalifikowanym specjalistom a tą "średnią krajową" mają ludzie na stanowiskach kierowniczych bez koneksji partyjnych czy rodzinnych (różnie to bywa).Chciał bym mieć dużą rodzinę,chciał bym żyć z moją partnerką nie martwiąc się że jutro może zabraknąć na zakupy,chciał bym mieć własny dom,auto byle sprawne i nie najbrzydsze i gromadkę dzieciaczków.Niestety w Polsce się nie da tak żyć.Musiał bym wyjechać za granicę ale czy przetrwał by to mój związek..... czy dzieci nie zapomniały by jak wyglądam.... Piszę to i łzy mi lecą.Jest mi bardzo przykro że w Polsce nie można normalnie żyć ;(

~:( napisał(a): Męczy mnie ta polityka.Tak na prawdę w Polsce nie ma warunków do życia.Może kawaler na stanowisku da radę ale człowiek mający 2 czy 3 dzieci a nie jeden chciał by więcej po prostu nie ma przed sobą żadnych perspektyw.Taka praca za 2tyś nie jedną osobę by uszczęśliwiła ale tak na prawdę 2tyś brutto dają wykwalifikowanym specjalistom a tą "średnią krajową" mają ludzie na stanowiskach kierowniczych bez koneksji partyjnych czy rodzinnych (różnie to bywa).Chciał bym mieć dużą rodzinę,chciał bym żyć z moją partnerką nie martwiąc się że jutro może zabraknąć na zakupy,chciał bym mieć własny dom,auto byle sprawne i nie najbrzydsze i gromadkę dzieciaczków.Niestety w Polsce się nie da tak żyć.Musiał bym wyjechać za granicę ale czy przetrwał by to mój związek..... czy dzieci nie zapomniały by jak wyglądam.... Piszę to i łzy mi lecą.Jest mi bardzo przykro że w Polsce nie można normalnie żyć ;(

To jakim cudem u władzy w Bolcu są sami nauczyciele ? Kto ich wybiera ?

CNC napisał(a): najgorsi to prywaciarze"pseudo" taki który otworzy kebab , knajpę , mały sklep i myślą ze wielki pracodawca :D umowa zlecenie 9,80 brutto ale najpierw przyjdź na 3 dni "ZA DARMO" czy sie nadajesz :D za darmo to można dostać w ryj.
[img=1434391041_kj5t1ya.jpg]

Nie Wkładajmy wszystkich do jednego wora, ja pracowałam do tej pory u samych prywaciarzy i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że było mi dobrze, nie wiem na jakich ludzi Wy trafiacie ale nie bądźmy tacy, ilu ludzi tyle opinii.. Nigdy też u prywaciarza nie miałam umowy zlecenie ani darmowych tak zwanych (dni próbnych)...

~:( napisał(a): Męczy mnie ta polityka.Tak na prawdę w Polsce nie ma warunków do życia.Może kawaler na stanowisku da radę ale człowiek mający 2 czy 3 dzieci a nie jeden chciał by więcej po prostu nie ma przed sobą żadnych perspektyw.Taka praca za 2tyś nie jedną osobę by uszczęśliwiła ale tak na prawdę 2tyś brutto dają wykwalifikowanym specjalistom a tą "średnią krajową" mają ludzie na stanowiskach kierowniczych bez koneksji partyjnych czy rodzinnych lecą. ;(

to nieprawda 2tys brutto specjalista ? w firmie z którą mam styczność ,
specjaliści na początek 3000brutto

ja nie mam kierowniczego stanowiska ale wiem co potrafie zrobic 3500 do łapki dostaje i nie narzekam ani ja na szefa ani on na mnie

Ale kto jest najgorszym pracodawcą ?

~ napisał(a): ja nie mam kierowniczego stanowiska ale wiem co potrafie zrobic 3500 do łapki dostaje i nie narzekam ani ja na szefa ani on na mnie

dobre pieniądze , o ile są oparte o jakąś umowę - najlepiej o prace ---czyli 5000brutto , bo ludzie co całymi dniami kładą płytki na czarno i zarobią też 3500 to inna bajka