~ napisał(a): Mylisz się i to bardzo. Bardzo tam lubię robić zakupy a to lustrowanie mi odpowiada,bo przynajmniej mam fachową pomoc przy wyborze odzieży. :*

Jak ktoś rzuci Ci kilka szmat o przymierzenia, tj fachowa pomoc?


Zmoderowano 15.02.2015 godz.17:51 - powód: zbędne cytowanie (moderator)

~BYŁY KLIENT napisał(a): ylko przekroczysz drzwi a juz stoi przy tobie pracownik i lustruje, takie są wymagania właściciela NIESTETY

Masakra, jak mnie takie praktyki we wszelakich sklepach denerwuja, jak chce na spokojnie sam sobie obejrzec produkty a pracownik stoi i chce doradzac, wrrrrr

~ napisał(a):

~BYŁY KLIENT napisał(a): ylko przekroczysz drzwi a juz stoi przy tobie pracownik i lustruje, takie są wymagania właściciela NIESTETY

Masakra, jak mnie takie praktyki we wszelakich sklepach denerwuja, jak chce na spokojnie sam sobie obejrzec produkty a pracownik stoi i chce doradzac, wrrrrr

Takie wymogi, wystarczy grzecznie odpowiedzieć "dziękuję" i się odczepi.

~ppp napisał(a):

~ napisał(a):

~BYŁY KLIENT napisał(a): ylko przekroczysz drzwi a juz stoi przy tobie pracownik i lustruje, takie są wymagania właściciela NIESTETY

Masakra, jak mnie takie praktyki we wszelakich sklepach denerwuja, jak chce na spokojnie sam sobie obejrzec produkty a pracownik stoi i chce doradzac, wrrrrr

Takie wymogi, wystarczy grzecznie odpowiedzieć "dziękuję" i się odczepi.

A później Cię obserwuje, szpieguje.

~MrX napisał(a): A ja wrecz przeciwnie-jestem zadowolony z obsługi. Panie b.ładne no i miłe . Wyobrazcie sobie, ze placąc gotówką zgubilem paragon a kurtka niestety puscila na szwie (1cm). Udało mi się wymienic kurtke po 3 tygodniach po zakupie na nową bez zadnych problemów. A ceny o.k. Z tego co zauwazylem dzinsy mają mily w dotyku material ,trzeba bedzie sobie kiedys takie sprawic :) POZDRAWIAM Panie ekspedientki i szefa dzieki ktoremu oczywiscie udalo mi sie te kurtke wymienic bez paragonu...

Tu już przegiąłeś z tym paragonem!!
Poza tym sam widzisz- kurtka puściła na szwie- co za szmelc!!

Big Star zmienił się nie do poznania :)
Pracują fajne, miłe, pomocne dziewczyny, przeceny dobrych spodni..., rabaty i oczywiście -> najważniesze nie ma zdziwienia, że ktoś ma kartę Big'a jak to miało miejsce w rynku...:)
Polecam!:)



Dopisane 14.01.2016r. o godz. 16:59:

Big Star zmienił się nie do poznania :)
Pracują fajne, miłe, pomocne dziewczyny, przeceny dobrych spodni..., rabaty i oczywiście -> najważniesze nie ma zdziwienia, że ktoś ma kartę Big'a jak to miało miejsce w rynku...:)
Polecam!:)

Kupiłem spodnie w tym sklepie, po wypraniu zrobiła się z nich szmata. Niesamowicie pogniecione i sztywne jak plandeka. Szkoda mi tych wydanych pieniędzy, bo za 60 zł kupowałem lepsze. Obsługa rzeczywiście sympatyczna, a więc pozostały tylko miłe wspomnienia, a spodnie służą mi jako odzież robocza.

~ napisał(a): Kupiłem spodnie w tym sklepie, po wypraniu zrobiła się z nich szmata. Niesamowicie pogniecione i sztywne jak plandeka. Szkoda mi tych wydanych pieniędzy, bo za 60 zł kupowałem lepsze. Obsługa rzeczywiście sympatyczna, a więc pozostały tylko miłe wspomnienia, a spodnie służą mi jako odzież robocza.

Pastuch zawsze pozostanie pastuchem :D
Kupiłeś pewnie spodnie Buk Stór i teraz pierdzielisz jakie to szmaty są. Noszę spodnie Big Star, Lee, Wrangler i nigdy nie miałem takich problemów.
Ty pewnie pierzesz je w rzece jak na pastucha przystało.