17 stycznia 2015r. godz. 09:53, odsłon: 16969, Kazimierz MarczewskiBogiem genderyzmu jest seks
Czucie i wiara silniej mówią do mnie, niż mędrca szkiełko i oko.
Ks.Dariusz Oko (fot. Kazimierz Marczewski)
W piątek 16 stycznia 2015 roku w Bolesławieckim Ośrodku Kultury Międzynarodowym Centrum Ceramiki ponad 100 osób wysłuchało dwugodzinnego wykładu, a raczej kazania związanego z promocją książek, których współautorem był przez wielu uznawanych za bardzo kontrowersyjnego przeciwnika ideologii gender, ks. prof. dr hab. Dariusza Oko.
Według księdza Dariusza Oko, człowiek nie może żyć bez Boga, bo cała jego struktura nastawiona jest na niego.
Dlatego ateiści, wymyślają sobie Boga, namiastką tego Boga może być wszystko. To ateista mówiąc do swojej sympatii: "jesteś boska", stawia ją i siebie powyżej Boga, a koncepcja, że razem chcą stworzyć "raj na Ziemi" jest od razu skazana na niepowodzenie.
- Człowiek, nie jest Bogiem, człowiek jest człowiekiem, człowiek nie zastąpi Boga - powiedział ks. Dariusz Oko.
- Ale tym Bogiem może stać się kariera, pieniądze, ideologia, seks. W systemach, gdzie odrzuca się Boga, natychmiast uwielbia się przywódcę, np. Lenina, Stalina, Hitlera, Kim ir sena i innych. Człowiek chce zapchać przestrzeń, która jest dla Boga.
Ateiści nie wierzą w żadnego Boga tylko wierzą w siebie samego. Oni uważają się za zwierzęta. Działania człowieka tłumaczą przez zwierzę, chcą nas cofnąć do początku zwierzęta. Ateista jest równocześnie Bogiem i człowiekiem, a może Bogiem i zwierzęciem.
A w rzeczywistości człowiek to jest połączenie anioła i zwierzęcia. Człowiek ma duszę anioła, a ciało zwierzęcia. Chodzi przecież oto, aby anioł kierował zwierzęciem - dodaje.
Według księdza Oko, ideologia gender została wymyślona przez ateistów, marksistów już dawno. Ateista i jego seks staje się Bogiem dla niego. Według księdza podstawowym założeniem ideologii gender jest tożsamość płci na bazie kulturowej. Dlatego bycie kobietą lub mężczyzną może zależeć, według tej ideologii, od subiektywnego odczucia innej osoby.
Ideologia gender jest kolejną kreacją rozumu ateistycznego, a w centrum stoi aksjomat, że płeć jest umową społeczną.
Jak mówił ks.Oko na przykładzie Polski widać, że nawet takie systemy jak komunizm czy nazizm nie mogły zwyciężyć tam, gdzie istniała wiara.
Jako współtwórców tej ideologi określił ateistycznych zbrodniarzy wojennych Lenina, Hitlera, Stalina czy Kim ir sena.
Według ks. Oko gender poprzez oddziaływanie na sferę seksualną, może zniszczyć pozostałe aspekty życia społecznego, sprowadzając człowieka do jego biologicznych popędów. Ksiądz Dariusz Oko odniósł się również do pojęcia homoherezji i lobby homoseksualnego wśród duchowieństwa i ludzi kultury.
- Genderyzm jest promowaniem rozwiązłości i rozpusty, dlatego kobiety mają coraz większe problemy, żeby znaleźć partnera, męża, który byłby stabilny, rozumny. - mówi ksiądz Oko.
-Niektórzy mężczyźni, którzy żyją w rozpasaniu seksualnym nie nadają się na męża. To powoduje, że niemożliwe są trwałe związki, małżeństwa- dodaje.
Jak mówi ksiądz,
niebezpieczeństwo polega na tym, że zwolennicy gender chcą wpływać na wychowanie dzieci i młodzieży. Dlatego trzeba walczyć z tą ideologią, przede wszystkim poprzez rzeczową argumentację, a także czynny udział w radach rodziców w szkołach a przed wszystkim poprzez pełne zaangażowanie w życie polityczne i społeczne.
Zwolennicy gender chcą uzyskać maksymalizację doznań seksualnych.
- To oznacza, że kazirodztwo i homoseksualizm to coś podobnego - mówi ks. Dariusz Oko.
- Mamy do czynienia z człowiekiem, dla którego seks stał się Bogiem - dodaje.
W czasie wykładu ks. Dariusz Oko promował rodzinę i cały czas przedstawiał obecną na spotkaniu kobietę z dzieckiem. która przybyła, według księdza, z Krakowa do Bolesławca.
Był to oczywisty, chociaż niepotrzebny zabieg socjotechniczny.
W czasie spotkania ksiądz profesor szczególnie atakował media, które jego zdaniem są uzależnione, od wszystkiego i od wszystkich. Dziennikarze, którzy popierają, lobbują ideologię gender, nie przedstawiają prawdy o prześladowaniu księży i chrześcijan. Według księdza wszyscy Ci co promują gender są ateistami.
Na zakończenie spotkania odbyła się interesująca dyskusja, w czasie której ks. Dariusz Oko powiedział, że bandyci mogą być zbawieni, jeżeli działają w słusznej sprawie, według swojego sumienia. Była to bardzo dziwna i kontrowersyjna opinia, z którą nie wszyscy mogli się zgodzić.