Bolesławiecka policja przesłuchuje w sprawie grobów na cmentarnej drodze. Chodzi o sprawę którą opisywaliśmy w artykule Pochowali ludzi na drodze?
38 osób pochowano na bolesławieckim cmentarzu na terenie będącym, w sensie prawnym, drogą. Kiedy Rada Miasta rozpoczynała procedurę pozwalającą przemianować ten teren w planie przestrzennego zagospodarowania na teren do pochówków, na sprawę zwrócił uwagę radny Dariusz Mucha. Potem zgłosił podejrzenie popełnienia przestępstwa do Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu. Ta, uznając, że pochówki na drodze to raczej wykroczenie, niż przestępstwo, skierowała sprawę do policji.
Winnym pochowania zmarłych na drodze grozi, za łamanie przepisów ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych kara aresztu lub grzywny.
Sprawą zajął się niedawno dziennik FAKT publikujący także zrealizowany w Bolesławcu materiał wideo, który możecie obejrzeć TUTAJ.
Gazeta zorganizowała także sondę internetową. 94 % jej uczestników opowiada się za ukaraniem prezesa spółki.
Sonda FAKTU, stan na 10 lutego o godzinie 8,47.
ladaco napisał(a): Prokuratura nie zajmie się pochówkami na drodze
a od kiedy to prokuratura zajmuje się pochówkami?, o ile mi wiadomo to tymi sprawami zajmują się firmy świadczące usługi pogrzebowe, redakcja się trochę ogarnie, ale jakby co, to prokuratura może zająć się sprawą pochówków.
~~ napisał(a):ladaco napisał(a): Prokuratura nie zajmie się pochówkami na drodze
a od kiedy to prokuratura zajmuje się pochówkami?, o ile mi wiadomo to tymi sprawami zajmują się firmy świadczące usługi pogrzebowe, redakcja się trochę ogarnie, ale jakby co, to prokuratura może zająć się sprawą pochówków.
Nielegalnymi głupcze pamiętaj nielegalnymi. Kumasz co to znaczy czy dalej będziesz odgrywał idiotę.
~~ napisał(a):
Nielegalnymi głupcze pamiętaj nielegalnymi. Kumasz co to znaczy czy dalej będziesz odgrywał idiotę.
~~Zbędne bicie piany napisał(a):~~ napisał(a):
Nielegalnymi głupcze pamiętaj nielegalnymi. Kumasz co to znaczy czy dalej będziesz odgrywał idiotę.
Bzdety!
Naczelnik Wydziału Mienia i Gospodarki Przestrzennej Jan Kisiliczyk: – "Całe zło wzięło się z tego, że nie było przepływu między wydziałem komunalnym a wydziałem mienia; rozjechały się pewne informacje. Pochówki, które organizowano na działce 92, w świetle wiedzy MZGK odbywały się na terenie cmentarza".
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).