Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Wideo
21 grudnia 2022r. godz. 11:06, odsłon: 1754, Bolec.Info

Zamiast Afryki wybrały Tomaszów - ZOBACZ WIDEO

- Te ptaki są pod naszymi skrzydłami, Waszymi skrzydłami, są pod ludzkimi skrzydłami - mówi Mieczysław Żuraw. W ośrodku "Klekusiowo" zimuje około 150 ptaków.
Bociany zimują w ośrodku Klekusiowo
Bociany zimują w ośrodku Klekusiowo (fot. Klekusiowo)

- Nasze zapasy ciągle się zmniejszają - mówi Mieczysław Żuraw. - Gdy coś uzbieramy, za chwilę tego nie ma. Jest tyle zwierząt, że ciężko nadążyć z ich wykarmieniem. Od wiosny do jesieni, bociany jeszcze mogą żerować w środowisku. W zimie, przy takiej temperaturze bardzo ciężko im coś znaleźć czy upolować. W zimie "idzie" najwięcej pokarmu, musimy im pomagać przetrwać ten trudny czas. Ale bez Waszej pomocy mamy marne szanse, a mamy dopiero grudzień. Jeśli ktoś mógłby zakupić nam drewnojady lub pomógł w zakupie, nasze bociany będą bardzo wdzięczne.

W Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Klekusiowo" przebywa obecnie około 150 ptaków, które zamiast ciepłych krajów wybrały przezimowanie w naszym surowym klimacie. Ich przysmakiem są drewnojady - robaki, które są doskonałym źródłem białka szczególnie potrzebnym w zimie.

W poniższym materiale wideo możecie zobaczyć, jak radzą sobie bociany i inne ptaki w zimowych warunkach, a także usłyszycie apel gospodarza ośrodka, Mieczysława Żurawia:

Dlaczego ptaki nie odlatują?

Skoro tutaj mają problem ze znalezieniem pożywienia, a i tak decydują się zostać może to oznaczać, że mają problem z migracją. Głównym powodem zostawania bocianów w Polsce i okolicach są zmiany klimatyczne. Skutkiem tych zmian jest również to, że Sahara się powiększa. Ptaki muszą pokonywać większe odległości w poszukiwaniu jedzenia bez dostępu do wody pitnej. Coraz bardziej wzrasta niebezpieczeństwo, że młode zginą i dlatego ptakom opłaca się podejmować próbę zimowania na miejscu. 

Sytuację na świecie w przejmującym wpisie na Faceebooku poruszył też gospodarz ośrodka. Oto jego treść:

Czas to bardzo wygodna cecha wszechświata - organizmy żywe traktują czas w roli narzędzia. Ludzie i zwierzęta potrafią go dzielić na cykliczne odcinki. Takim odcinkiem czasu jest np. rok - dla nas standardowe 365 dni (chyba, że podchodzimy do tego tematu w sposób astronomiczny), natomiast dla wielu zwierząt migrujących jest to okres między kolejnymi zimowymi migracjami!

A teraz my, ludzie, zmieniając klimat, niszczymy zwierzęcym podróżnikom ich kalendarz oraz mapy! Jak inaczej nazwać sytuację, kiedy większość gatunków ptaków migrujących zimuje ponad 60 km bliżej bieguna północnego, niż 50 lat temu. Rekordzistką jest Dziwonia purpurowa, która obecnie zimuje 650 km od miejsca, w którym zwykle to robiła! Zmianie ulega również czas, kiedy ptaki udają się na migrację - niektóre gatunki wracają z zimowisk nawet o tydzień wcześniej, niż to było kilkadziesiąt lat temu! Robią tak głównie ptaki o małej tolerancji temperaturowej - jak tylko robi im się ciepło, wracają na lęgowiska. Problem pojawia się wtedy, kiedy tylko niektóre gatunki tak robią (a we wszystkich udokumentowanych przypadkach tak właśnie było) - powracające zbyt szybko ptaki zajmują lęgowiska tym zwierzętom, co wciąż mają ściśle ustalony czas migracji. W takim przypadku, jeden gatunek ptaka ustępuje drugiemu walkowerem.

Wczesne powroty mogą być również niezwykle zabójcze. Od kilkudziesięciu lat jesteśmy świadkami prawdziwych pogromów całych stad ptaków migrujących - powodem takiego żniwa są ostre przymrozki, które zdarzają się późną zimą/wczesną wiosną. Generalnie rosnące temperatury i łagodne zimy sprzyjają wczesnemu powrotowi ptactwa, jednak gdy zdarzy się ostry przymrozek, jego ofiarą padają ptaki, które wcześniej nie miały do czynienia z takimi temperaturami - mieć i też nie powinny.

Niestety, nasze działania wciąż przynoszą zgubę delikatnym i misternie splecionym ekosystemom. Wystawiamy naturę na próbę, nie wiedząc czy ta przetrwa kolejne.

Nie wiadomo co jest w tym wszystkim najgorsze - fakt, że okaleczamy naszą planetę bezcelowo, czy to, że robimy to z pełną świadomością konsekwencji.

Apelujemy o wsparcie ośrodka "Klekusiowo" oraz o podarowanie drewnojadów dla zimujących tam ptaków. Możecie też przekazać darowiznę na ich zakup.

Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Klekusiowo
Tomaszów Bolesławiecki 165a
59-720 Tomaszów Bolesławiecki
nr konta: 06 1090 1939 0000 0001 3025 4603 (Santander Bank Polska)

Z zagranicy :
IBAN: PL06 1090 1939 0000 0001 3025 4603
SWIFT: WBKPPLPP

Za pomocą szybkich płatności on-line:
DotPay: https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php ID sprzedawcy: 301159
Pay Pal: https://www.paypal.com/donate...

Zamiast Afryki wybrały Tomaszów - ZOBACZ WIDEO

~~Żółtoszara Czereśnia niezalogowany
21 grudnia 2022r. o 19:07
Piękne ptaki. I takie bezbronne. Serce się ściska, patrząc, co człowiek robi zwierzętom i planecie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Różowoczerwony Niecierpek niezalogowany
21 grudnia 2022r. o 19:39
Tomaszów to prawie jak Afryka.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Zielona Kobea niezalogowany
21 grudnia 2022r. o 20:20
co będzie jak Afryka upomni się o swoje boćki
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).