6 maja 2013r. godz. 10:45, odsłon: 3959, Kazimierz Marczewski

Do grobu trwać w bezżennym stanie

Najsłynniejsze pieśni, arie, duety i ensemble z oper kompozytorów słowiańskich w Teatrze Starym w Bolesławcu.

W sobotę i niedzielę, 4-5 maja 2013 roku w Teatrze Starym w Bolesławcu rozbrzmiewały najsłynniejsze pieśni, arie, duety i ensemble z oper słynnych kompozytorów słowiańskich między innymi: Moniuszki, Chopina, Karłowicza, Dworaka, Smetany i Czajkowskiego.

Wystąpił zespół „Sonotrio” Międzynarodowa Grupa Operowa prezentując znakomity spektakl „Musica Slavica”. Wykonawcami byli: Agnieszka Drożdżewska – sopran(Wrocław), Barbara Spitzer – sopran(Wiedeń), Anna Wilczyska – sopran (Wrocław), Izabela Strzelecka – mezzosopran(Wrocław), Mateusz Myrlak- tenor(Warszawa), Ivo Michl – baryton(Praga), Witold Janusz- fortepian(Wrocław).

Znakomicie prezentujący się śpiewacy operowi wykonali najpiękniejsze utwory słynnych słowiańskich kompozytorów. Pięknie brzmiało libretto do opery Stanisława Moniuszki „Straszny Dwór” czy „Już ogień płonie” z tejże opery w wykonaniu Agnieszki Drożdżewskiej i Anny Wilczyńskiej.

Zachwycała widzów aria Hanny ze Strasznego Dworu wykonana przez Agnieszkę Drożdżewską pt.: Do grobu trwać w bezżennym stanie.

Znakomicie wykonywane były fragmenty oper Piotra Czajkowskiego „Dama pikowa”, w wykonaniu Anny Wilczyńskiej, Izabeli Strzeleckiej oraz Ivo Micha pt.: „Uż wieczer” i „Kak ty mila priekrasnaja”.
Śpiewano, także między innymi fragmenty opery Antonina Dvoraka „Rusałka”,a na zakończenie występu cały zespół wykonał „Tutti o klamne domneni w opery Bedricha Metany „Tajemnica”.

W bolesławieckim Starym Teatrze fragmenty oper słowiańskich kompozytorów brzmiały szczególnie. Dźwięki fortepianu połączone z wspaniałym głosem artystów fascynowały zgromadzonych w teatrze widzów, piękno muzyki operowej udzielało się wszystkim przybyłym na koncert. Jeżeli do tego dołożymy słowa i cudowne wykonanie utworów przez znakomitych artystów to możemy powiedzieć, że ten koncert jednym najlepszych, jaki słyszeliśmy i oglądaliśmy w tym roku w Teatrze Starym w Bolesławcu.

Największym problemem była jednak frekwencja, mało bolesławian przyszło na te koncerty, może dlatego, że bilety były stosunkowo drogie? Może dlatego, że to był koniec długiego, majowego weekendu? Bo w to, że Bolesławianie nie lubią muzyki operowej w tak znakomitym wykonaniu trudno uwierzyć.