~~Zielonobrunatna Bazylia napisał(a): Extra bonus wynikający ze strajku - rodzice mają okazję przekonać się, jaki jest poziom elementu uczącego (rzekomo) ich dzieci!
Niektórzy tak się ześwinli i zbydlęcieli, że w niektórych szkołach egzaminowani słyszeli kwiki i ryki :D

Już wiemy czemu z każdym rokiem poziom edukacji jest niższy!

Z przykrością, bo jestem nauczycielem (dla ścisłości - niestrajkującym), muszę się zgodzić z powyższym.

Mało tego, podobno strajkujący bili brawa hołocie wydającej odgłosy zwierząt !!

Dzisiaj słyszałem w radiu, ze dzieci będą musiały odpracować materiał - zaległości w wolne soboty lub na wakacje. Przecież to jakaś paranoja. Prawo strajku postawiono ponad prawem dzieci do nauki. Tylko nauczyciele mogli tak nisko upaść.

I tak nauczycielu drogi zostałeś najbardziej nielubianym osobnikiem w tym kraju , mamy was juz dosc a szacunek straciliscie bezpowrotnie.Chytra baba przy tobie to mały Kazio...

" Elity" okazaly się zwykłą hołotą .Dołączyli do kodowskiej dziczy, jak nisko magą upaść jeszcze się przekonamy .Dno i pięć metrów mułu.

~~Lawendowa Kosodrzewina napisał(a): Mało tego, podobno strajkujący bili brawa hołocie wydającej odgłosy zwierząt !!

Skoro podobno to napisz w której szkole to słyszano.

W tej w Gorzowie
https://twitter.com/wkzapas/status/1116010527858274304/video/1

"Senator Rulewski wypowiedział się na temat Janusza Zemkego, byłego członka PZPR, startującego z list KE.
Gdy wybuchł bydgoski marzec 1981 roku jako sekretarz propagandy w KW PZPR redagował obrzydliwe uchwały potępiające Solidarność i fałszujące rzeczywistość. Jednocześnie nigdy ze strony Janusza Zemkego nie było gestów w stronę Solidarności. Przeciwnie, organizuje obronę byłych SB-ków — mówił legendarny działacz opozycji w PRL. Niektóre postaci, które znalazły się w Koalicji Europejskiej, brały w czasach PRL udział w brudnych działaniach. Na przykład dokonywały czystek dziennikarskich w stanie wojennym czy kadry naukowej na uczelniach. To były ostre prześladowania. A w wolnej Polsce Janusz Zemke i inni jakoś nie wpadli na pomysł, żeby naprawić krzywdy prześladowanych Wiele osób z tej koalicji powtarza, że przeszkadza im Instytut Pamięci Narodowej, i krzyczą, że należy rozwiązać tę instytucję. Otóż ja się głęboko temu przeciwstawiam. Nawet jeżeli IPN nadepnął komuś na odcisk, to jednak wykonuje olbrzymią pracę edukacyjną Na pytanie, czy nawołując do likwidacji IPN PO odcina się od korzeni solidarnościowych, odpowiedział:
Tak uważam, bo istotą ruchu Solidarność jest prawda. Ale nie podobają mi się też ataki na Kościół katolicki. Jan Rulewski szczerze wyznał, że nie może wspierać KE zbudowanej m.in. w oparciu byłych działaczy PZPR-u. Moja walka z komuną zaczęła się 40 lat temu na lekcjach konspiracyjnej historii. Po drugiej stronie barykady był wówczas pan Zemke, który pisał o mnie artykuły, są na to dokumenty. I teraz kierownictwo partii poleca mi, żebym po 40 latach walki - zwycięskiej, nie przegranej – roznosił ulotki pana Zemkego. Nie mogę. (…) Nie godzę się na to, żeby paskudztwo, serwilizm czy konformizm były premiowane w Polsce