40 tysięcy? Nowakaow w doopie się poprzewracało!
Za pięć tysięcy to on sześć razy mógłby przejść dookoła miasta!
Ludzie za 1200 muszą rodzinę utrzymać, a on CHCE 40 000 złotych za parę godzin zabawy!

W świecie zwierząt, własne dzieci wygania się z dala od rodzinnego gniazda, by nie robiły konkurencji w zdobywaniu pokarmu.
Może i z Gliniadą jest tak samo. ;)

[img=1408143160_9aa1ea0.jpg]

Nie jestem fanem Romana, uważam go nawet za upasionego chłopka-roztropka, ale jeszcze niżej bym go oceniał, gdyby wydał te żądane przez Nowaka czterdzieści tysięcy z publicznych pieniędzy!

dlaczego jakis czlowiek powinien dostawac pieniadze za cos w czym uczestniczy wieksza grupa ludzi bez tej osoby gliniada tez sie odbedzie no chyba ze koszt gliny wynosi 40k to moze niech zaopatrza sie w tansze bloto ;]

"Parada miejska ma krótszą tradycję od Gliniady (...) To jakiś peerelowski pierwszomajowy pochód! Co to ma wspólnego ze spontanicznością i radością? My nikogo nie zmuszamy do udziału w Gliniadzie."

Pochód pierwszomajowy był wcześniej niż gliniada, więc ma dłuższą tradycję i jest bardziej zakorzeniony w umysłach ludzi. Taka parada proponuje to samo tylko bez prymitywnej części propagandowej. Parada prezentująca przyzwyczajenia plebsu.

Mamy gliniadę niczym babę z brodą, karła i siłacza. Może to i ciekawe ale baba z brodą się kiedyś znudzi i nikt nie przyjdzie jej oglądać.

Gliniada przypomina mi Sumptuastic - niby w Polsce ich lubią, bo faktycznie coś tam potrafią, ale w Bolesławcu entuzjazmu już nie ma na ich koncerty. Zresztą sami muzycy jakoś radości w sobie nie mają prezentując znany repertuar w znanym miejscu.
Czy to powód aby dotować ich koncerty aby grali rok w rok dla miejscowych lub grali koncerty za granicą bo to promocja miasta?

Jak zespół jest dobry to jeździ po Polsce i zarabia.
Dlatego niech gliniada też tak robi, jak jest dobra i ich chcą oglądać.
To promocji miasta wcale nie wyklucza.

Stef,naplułeś ,naplułeś a teraz się pochwal.Ile dostaliście kasy od romka na te wasze Dni Kultury Chrześcijańskiej ? Śmiało ,prawda cię wyzwoli. Na gusła , zabobony i głoszących ich pasibrzuchów są pieniądze .O glinoludach nie wolno napisać w oficjalnym programie obchodów Święta Ceramiki . Wiesz dlaczego ? Bóg z tobą prosty człowieku.

ja moge powiedziec z czystym sumieniem ze od szefa dostalem prykas koszulke firmowa i musze isc w paradzie jako reklama firmy chodz wcale nie chce mi sie

~qwerty napisał(a): 40 tysięcy? Nowakaow w doopie się poprzewracało!
Za pięć tysięcy to on sześć razy mógłby przejść dookoła miasta!
Ludzie za 1200 muszą rodzinę utrzymać, a on CHCE 40 000 złotych za parę godzin zabawy!

To powiem ci, że miasto lekką ręką podobne sumy wydaje np. na ściąganie ulicznych teatrów z Włoch czy Hiszpanii czy na wiele innych elementów BŚC (a na niektóre gwiazdy pewnie i ze dwa razy tyle).

Rozumiem, że za to powinno się rządzących rozliczyć? Bo porównanie sensowności ściągnięcia ulicznego teatru z zupełnie innej części Europy ze wsparciem świetnej lokalnej inicjatywy IMHO wypada zdecydowanie na rzecz tego drugiego.