~ napisał(a): kc napisał(a): CNC napisał(a): Wspaniałe nagranie jak to w kościele wszystko jest co łaska !! !! Kościół to największa mafia w Polsce na czele której stoją faceci w sukienkach !! Potrafią zepsuć niektórym nawet własny ślub z powodu kasy !!
Wiara czyni CZUBA
http://www.tvn24.pl/polska-i-swiat-ofiara-za-slub-co-laska-czy-kwota-wg-cennika,680418,s.html
Własny ślub, to może sobie i zepsuła, ale ta para młoda i to przez swoją pazerność. Z nagrania można wywnioskować, że dobrze wiedzieli, że ksiądz chce od nich te 700 zł , dlatego koleś miał tyle kasy przy sobie. Myśleli, że wykiwają księdza i tyle. Nie podobało im się postępowanie księdza, mogli iść gdzie indziej, ale po co, jak można komuś zrobić na złość. Mieli taki ślub, na jaki sobie zasłużyli.
,,Polscy biskupi przez ponad godzinę debatowali z Franciszkiem w katedrze wawelskiej. Zadawali mu pytania, a on na nie odpowiadał. Poruszono głównie sprawy duszpasterskie. - Papież podkreślił, że Kościół musi wyjść do ludzi, żyć z nimi - relacjonował spotkanie bp Tadeusz Pieronek. Przy tej okazji Ojciec Święty zganił duchownych za nachalne wyciąganie pieniędzy od wiernych.
- Parafia ma być żywym organizmem, a nie urzędem - grzmiał podczas spotkania z biskupami za zamkniętymi drzwiami. - Chodzi o to, by ludzi nie odpychać głupim gestem czy słowem - relacjonował jego słowa bp Tadeusz Pieronek (82 l.). A co może być tym głupim gestem? Oczywiście pieniądze. Te są dla papieża wręcz niepotrzebne w obliczu duchowych spotkań. W końcu sam decyduje się na jak najskromniejsze życie nie tylko w Watykanie, ale także podczas Światowych Dni Młodzieży. - Kiedy para chce zawrzeć związek małżeński, ksiądz pokazuje im cennik. A to według papieża karykatura duszpasterstwa - wyjaśnił Pieronek.''.
I jak ci z tym ,,kc'' ? Franek pitoli głupoty,prawda?
I wszystko w temacie !!
Jeśli chodzi o wszystkie tematy będące im na rękę ,to grzmią ostro ,ze watykan tak chce,ze Kościół tak chce itd.
Ale jeśli temat jest dla nich nie wygodnych - to pełna zlewka.
Skoro papież Franciszek otwarcie mówi,ze co najmniej nie wypada wyskakiwać z cennikiem do wiernego tak nadzień dobry ,to dlaczego się do tego nie stosują?
Bo im to nie na rękę ! Tzn nie na kieszeń !
Żeby nie było :nie mam nic do wielu księży,nic do wiary ,ale szlag człowieka trafia jak widzi ,ze dla wielu "kościół & wiara" to zayyebisty biznes: od rządu leje się nieustanne źródełko pt.fundusz kościelny ,tudzież inne milionowe datki ,bo przecież na kośćół TRZEBA dać.
Do torunia to już nie tylko źródełko ,ale wręcz rzeka.
Taki ksiądz sobie tez na swoim podwórku skubie "poddanych' kasując za wszystko po kolei i sam ustala stawki.
A że żyjemy w czasach gdzie każdy od dochodu musi sie rozliczyć z fiskusem i zapłacic podatki to..zaraz zaraz,ksiadz? Nie on nie musi.
Fajna branża gdzie dostaje się konkretną kasę i jest to 100% na czysto ,a nie jakies vaty itp ;)