~~Nadżółkła Robinia napisał(a):
Rzecznik Episkopatu podkreślił , że Kościół nie może angażować się w żadną z kampanii wyborczą, gdyż nie jest to jego rolą. Jeżeli w jakimś miejscu, w kościele lub budynku parafialnym, pojawia się przypadek agitacji wyborczej, należy uznać to za naganne i niezgodne z misją Kościoła, którą jest głoszenie Ewangelii każdemu człowiekowi, niezależnie od poglądów politycznych. Świątynie nie są miejscami do uprawiania polityki, ale – jak podkreślał Jezus Chrystus – są domami modlitwy - dodał.
~~Kawowy Cytryniec napisał(a): Im więcej kościoła w polityce tym mniej wiernych w świątyni.Kiedyś popierający Rydzyka
odejdą na wieczną wachtę i co wtedy? To co teraz robią niektórzy z hierarchów kościoła niedługo zaowocuje i będzie lament i płacz jacy to ludzie niewierni nie chcą kościoła i jego sług.