~ napisał(a): Do osoby która napisała ten długi komunikat przypuszczam że jesteś liderka. Proszę to co napisałas wygłosić na zebraniu i podpisać się imieniem i nazwiskiem. A tak po za tym dziewczyny na maszynach studiują lub są po studiach wcale nie uważam żeby to była jakąś hańbiąca praca żeby się wstydzić że się szyję. Po za tym Pan Krzysztof powiedział że wykształcenie dla niego nie ma żadnego znaczenia dziewczyny przypomnijcie sobie.
wyobraz sobie ze liderka nie jestem. Jestem szwaczka ze zmiany white. i nie bede sie ppublicznie wypowiadac przed zmiana bo Ty masz taka ochcote.Ty jestes anonimowa-ja tez. to po pierwsze. Po drugie: ja wcale nie napisalam ze hanba jest byc szwaczka(czytaj ze zrozumieniem). Napisalam ze nie majac wyksztalcenia oczekujecie niewiadomo czego. Powiedz ktora ma wyzsze wyksztalcenie szwaczki?? Żadna. Co z tego ze studiuja hotelarstwo, logistyke, zarzadzanie?? co to ma wspolnego z szyciem?? Trzeba bylo skladac podanie do biura a nie na produkcje. wiec nie gadaj mi tu ze nie wiem o czym mowie. Ja rowniez nie mam kierunkowego wyksztalcenia. I nie narzekam bo moge zaplacic czysz, zyc przezyc i jeszcze sobie na cos pozwolic. Jeśli jest ci zle poszukaj innej-lepiej platnej pracy, a nie tylko narzekanie. I szczerze zycze ci powodzenia.