Dziennikarka pochodząca z podbolesławieckiej Nowej nie będzie już paryską korespondentką TVN. Stacja zamknęła placówkę.
Tak napisała na Twitterze dziennikarka, która zaczynała swoją karierę w regionalnej Telewizji Łużyce a jest absolwentką m.in. I Liceum Ogólnokształcącego w Bolesławcu. Już jako licealistka praktykowała w lokalnych mediach.
- Dobrze to wspominam, dużo się nauczyłam w tej telewizji, bo rzucono mnie od razu na głęboką wodę - mówiła dziennikarka w 2017 roku w w artykule na portalu Bolec.Info - To było mnóstwo pracy praktycznej, w terenie. Robiłam sondy uliczne do programu „Ludzie mówią” i materiały choćby o tym jak Zgorzelec walczy z psimi odchodami. W Łużycach zrobiłam pierwszego stand up’a na temat fali upałów jedząc loda w lubańskim Rynku. Teraz, gdy oglądam tamte materiały, nie wstydzę się ich, ale na pewno zrobiłabym je inaczej. Ale wówczas miałam 18 lat.
Anna Kowalska była odpowiedzialna za przygotowywanie relacji do "Faktów" oraz innych programów nadawanych w TVN24 i TVN24 Biznes i Świat. Stacja zamknęła swoje biuro w Paryżu. W komentarzach pod tweetem dziennikarki wielu widzów, także osoby znane, wyraża swój żal i uznanie dla jej pracy. Nie brak też złośliwości, ale raczej pod adresem TVN, niż korespondentki.
Więcej o Annie Kowalskiej dowiecie się z tekstu Z Nowej do Paryża.
Będzie Wam brakowało jej relacji w TV?
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij
formularz lub wyślij pod adres:
redakcja@bolec.info.
Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).