Dzikie wysypisko Nowogrodźca - ruiny w śmieciach - zobacz WIDEO

Klinkiernia Ołdrzychów: odpady, podpalenia i milczenie instytucji.

Tak wyglada zabytkowa klinkiernia z drona (fot. Bolec.Info)

Po obejrzeniu filmu z drona ukazującego ołdrzychowską klinkiernię nasuwa się jedno zasadnicze pytanie: Czy lokalne władze i organy ścigania ponoszą odpowiedzialność za dramatyczny stan zabytkowej klinkierni w Ołdrzychowie?

Nie ulega wątpliwości, że ich bezradność wobec nielegalnego składowania i częstego podpalania odpadów na terenie klinkierni w Nowogrodźcu stanowi realne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi oraz zwierząt. Co więcej, działania te generują ogromne koszty dla straży pożarnej i niosą poważne skutki dla środowiska naturalnego.

Przed laty konserwator zabytków, na wniosek lokalnych władz, wpisał byłą klinkiernię na listę zabytków. Niestety, na tym jego działania się zakończyły. 

To, co zobaczyliśmy 6 maja na miejscu jest przerażające i wymaga natychmiastowej interwencji.

Dawna klinkiernia w Ołdrzychowie, na terenie Nowogrodźca, to dziś jedna wielka ruina oraz nielegalne składowisko niebezpiecznych odpadów. Regularnie dochodzi tam do podpaleń śmieci. Problem ten jest doskonale znany od lat. Pisaliśmy o tym wielokrotnie.

Po zakończeniu działalności produkcyjnej teren trafiał w ręce kolejnych spółek, które unikały kontaktu z instytucjami i nie odbierały korespondencji. Wszelkie próby interwencji kończyły się fiaskiem. Mimo wielokrotnych zawiadomień do prokuratury, śledztwa były umarzane z powodu niewykrycia sprawców.

Do dziś teren nie został zabezpieczony, a ilość odpadów – w tym części z demontowanych pojazdów – stale rośnie.

Lokalne władze, burmistrz, konserwator zabytków, policja, prokuratura, nadzór budowlany oraz inne odpowiedzialne instytucje wykazują skrajną bezradność. Brakuje również jakiejkolwiek aktywności ze strony Rady Miejskiej, lokalnych stowarzyszeń, organizacji społecznych, partii politycznych, urzędów skarbowych czy inspekcji ochrony środowiska.

Jedyną formą aktywności na tym terenie są nieustanne interwencje straży pożarnej, które zmuszone są do gaszenia kolejnych podpaleń. Koszty tych akcji są olbrzymie – i ponosimy je wszyscy.

Tak wyglądała stara klinkiernia.Foto: Stanisław