Kombinezony, młot i dymiące opony – gang rozbijał sklepy jak puszki [WIDEO]

Włamywacze jak z akcji filmowej – sklepy taranowali samochodem

Włamywacze ujęci (fot. DP)

Dzięki współpracy policjantów z powiatów zgorzeleckiego i bolesławieckiego udało się zatrzymać dwóch 25-letnich mężczyzn podejrzanych o serię włamań do marketów. Sprawcy działali w sposób siłowy – używali młota oraz samochodu, by sforsować zabezpieczenia sklepów.

Charakterystycznym elementem ich działań był ubiór – podczas włamań mieli na sobie kombinezony malarskie. Ich łupem za każdym razem padały papierosy i alkohol.

Zatrzymania były wynikiem skutecznej wymiany informacji oraz wspólnej pracy funkcjonariuszy obu jednostek. Dzięki analizie zdarzeń i porównaniu zebranych materiałów, policjanci ustalili, że za włamania do sklepów należących do tej samej sieci odpowiadają ci sami sprawcy.

Obaj mężczyźni są mieszkańcami powiatu zgorzeleckiego. Postawiono im zarzuty dotyczące włamań, które miały miejsce zarówno w powiecie zgorzeleckim, jak i bolesławieckim.

Do wszystkich przestępstw doszło na początku lipca tego roku. Sprawcy zawsze kradli te same towary – papierosy i alkohol – oraz działali w charakterystycznych kombinezonach malarskich.

Wspólnie dokonali włamania na terenie powiatu zgorzeleckiego, gdzie rozbili szybę sklepu za pomocą samochodu, którym przyjechali na miejsce. Po sforsowaniu zabezpieczeń weszli do środka i dokonali kradzieży.

Każdy z nich ma również na koncie osobne włamanie do marketu w powiecie bolesławieckim. W tych przypadkach sprawcy również wybili szyby, lecz użyli do tego młota. Z wnętrza sklepów wynieśli papierosy i alkohol.

Zatrzymania są efektem skoordynowanych działań mających na celu zwiększenie bezpieczeństwa. Obaj podejrzani zostali ujęci na terenie powiatu zgorzeleckiego.

Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia. Jednak jeden z zatrzymanych był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, co oznacza, że jako recydywiście może zostać wymierzona surowsza kara – nawet do 15 lat pozbawienia wolności.