skorn napisał(a): PanM napisał(a): Panie Skorn , wyraźnie myli Pan proste z prostackimi.Oczywiste z wyimaginowanymi ...............
Panie niekumaty, weź pan na logikę, jeśli ją posiadasz: ..................
Paniał?Dopisane 30.10.2015r. o godz. 23:18:Pomyśleć, że swego czasu dopuszczałem mozliwość głosowanie na pana jako na radnego, gdyby tylko startował pan z mojego okręgu. Byłby to zmarnowany głos, pan nie rozumie pojęcia interesu publicznego.
***************************************************************
Panie Skorn .
Osobiście nie czerpię satysfakcji z tzw " dowalania innym " Staram się piętnować mechanizmy rządzenia a nie ludzi.Czuję się całkowicie wolny politycznie.Mam przekonanie że NAPRAWA GOSPODARKI samoistnie zmieni poglądy większości obywateli w myśl zasady że byt kształtuje świadomość.
W tym celu jednak należy dojść do porozumienia z tą częścią społeczeństwa która NA SIŁĘ stara się przymusić pozostałych do wyznawania tej samej doktryny oraz wyrastania w tym samym klimacie światopoglądowym.
Ja tymczasem jestem zwolennikiem swobody światopoglądowej zamkniętej w obszarze własnego domu lub właściwej każdemu wyznaniu świątyni.
Interes publiczny to pojęcie iluzoryczne / wręcz komunistyczne / .Podstawą jest interes jednostki.To pojedynczy człowiek powinien być najważniejszym i najwartościowszym elementem każdej społeczności.
Im szczęśliwsze , bogatsze , zdrowsze jednostki tym silniejsze państwo.
Z całym szacunkiem Panie Skorn -- ale państwowość to domena komuszków.
Jeśli mówimy o znaczeniu słowa PUBLICZNE to dobre są jedynie domy.