~zainteresowany napisał(a): Co do waszych postów to powiem krótko , ta mała między nogami to reklama do alimentów.Nikt wam na siłę dziecka nie robił , bo by był to gwałt , więc jeśli jest dziecko , to nie niszcie facetów , za przyjemność.Każde wydane alimenty powinny być udokumentowane i przesłane dla ojca dzieci faktury , a nie odebrane pieniądze bo sąd tak przysądził.Czas uporządkować przepisy jakie narzuca sąd wzgledem tych co mają je płacić.Bo wiele dzieci nierozumie i nie wie ile ojciec płaci , i ile tak naprawdę matka wydaje na dziecko.Czy ktoś pomyślał o tym.Czas na zmiany , drogie Panie , koniec wariacjiza alimenty dzieci.Jak widać ty jesteś zainteresowany ale tylko tym ile kasy musisz zapłacić na dziecko i nie daj Boże, żeby baba choćby bułkę dla siebie kupiła za te alimenty. Ale zapomniales o tym że samotna kobieta z dzieckiem ma już utrudniona możliwość pójścia do pracy, do lekarza, a nawet czasami zwykłych zakupów nie może zrobić jak dziecko chore i nie ma z kim zostawić. Wstaje taka mamusia po nocach bo brzuszek dziecko boli, bo pić chce, bo coś się przyśniło, bo trzeba wysluchiwac żali i pretensji, humorkow, płaczu, zadania pomoc odrobić , ciuchy wyprac, poprasowac, śniadania, obiady, kolację, gary pozmywac,do szkoły na wywiadowki, zakupy zrobić na któreś piętro wnieść, wcześniej w sklepie tłumaczyć odmawiac-dlaczego takiej a takiej zabawki mamusia nie kupi, i robia takie mamusia setki takich nic nie znaczących, zupełnie zbędnych czynności i jeszcze się muszą z tatusiem o alimenty szarpać, bo tatuś oprócz świętego spokoju musi jeszcze jeszcze poszalec jakby dzieci wcale nie miał.
!! !! !! A panowie rządajcie kwitów , macie do tego prawo.Jestem też po rozwodzie i moje dzieci mają 27 lat i 30 i oboje mama tak wyprowadziła że mają szkoły podstawowe . !! !! !!
~ napisał(a): Sądy też są niesprawiedliwe przyznając na 25 letniego nieroba alimenty od ojca, któremu ledwie starcza na życie po opłaceniu mieszkania. Sąd poradził aby ojciec znalazł sobie drugą lub lepiej płatną pracę, a synalek nygus biedny niesamodzielny jeszcze bo niby roboty dla niego nie ma. To jest normalny kraj?
~ napisał(a): Sądy też są niesprawiedliwe przyznając na 25 letniego nieroba alimenty od ojca, któremu ledwie starcza na życie po opłaceniu mieszkania. Sąd poradził aby ojciec znalazł sobie drugą lub lepiej płatną pracę, a synalek nygus biedny niesamodzielny jeszcze bo niby roboty dla niego nie ma. To jest normalny kraj?
~Irena napisał(a): Witajcie :)
Tak się przyglądam od wczoraj bo temat bardzo mnie zaciekawił...a bardziej wypowiedzi o ojcach którzy nie płaca alimentów na SWOJE dzieci
Co nie którzy panowie żalicie sie tu że za wasze pieniadze matki sie utrzymują... Hehe za 400zł czy 500 ? Jak się nie chce wychowywać SWOICH dzieci to każdy powód jest dobry i jeszcze zdefiniuje co znaczy wychowywać : znaczy to że opiekować się dzieckiem po połowie z matka i płacić wedle miesięcznych potrzeb dzieci...bo w wiele razy te wasze 500 zl to nawet na lekarza nie wystarcza bo taki mamy klimat i za wiele badań trzeba zapłacić,nie macie pojęcia ile kosztuje dziecko ale to już zostało napisane wczesniej...utrzymanie czyli zapewnienie ciepłego komfortowego domu(wszelkie media)wiec naprawde darujcie sobie komentarze...
Znam rodzinę gdzie po rozwodzie dziecko zostało przy mamie ale ojciec stara sie być przy synu cały czas mimo że ma juz dzieci i inny związek,ale zabiera syna na święta na wakacje na niedziele,często odbiera ze szkoły jeździ na zakupy z dzieckiem..
Oboje rodzice dbają o wychowanie SWOJEGO dziecka bo warto pamiętać że rozwód oznacza rozstanie żony i męża ale Dziecko nie prosiło nikogo o przyjście na ten świat i JEST i nic tego nie zmieni wiec PANOWIE(w tym przypadku zwracam sie do panów)zadajcie sobie pytanie czy chodź spróbowaliście być przez chwile dorośli i staraliście sie pokochać SWOJE dzieci bo chyba dzieci to powinno sie KOCHAĆ od chwili kiedy jesteśmy rodzicami.
Dlaczego na każdym forum o alimentach tak się bulwersujecie tematem?
Bo co traktujecie dzieci przedmiotowo? A może matki swoich dzieci traktujecie przedmiotowo...może jak się nie wie że kochając się z kobieta mogą być dzieci poprostu nie powinności biegać za kobietami...a tak naprawde wiele tych dzieci jest poczętych z miłości
tylko teraz jak trzeba zarobić i dać na chleb SWOIM dzieciom to jest problem,a może odbierzecie ze szkoły ugotujecie obiad,odrobicie lekcje i nauczycie tabliczki mnożenia :) żeby syn albo córka potrafili policzyć ile dni przez 18lat spędziliście razem :)
Zróbcie sobie rachunek sumienia i naprawde zadajcie pytania bo za każdym razem powołujecie sie na jakieś matki z przypadku...a ja o takich tu nie napisałam ani słowa...pisze tu o mamach które dla swoich dzieci poświęciły by wszystko nawet swoje szczęście!
Proponuje kobietki aby napisać pismo do sejmu o potrzebie wprowadzenia zmian w przepisach jezeli chodzi o alimenty...
Jezeli nie wiedza skąd wziąć 500zl na dzieci to proponuje aby zacząć ścigać te 80% ojców co postarało sie o dzieci a teraz Państwo za nich płaci...tak statystyki mówią same za siebie 80%....
Pozdrawiam
Mama wspaniałej córeczki :)