Dobrze ze od jakiegoś czasu sądy uznają osobistą opiekę nad dzieckiem jako część alimentacji matki i zasadzaja od tatusia 70% wg potrzeb. Te wasze 50/50 se w buty wsadzcie tATUSIOWIe wielcY

CNC napisał(a): dzieci same sie nie robią --- kobieto chyba wiedziałaś komu rozkładasz nogi więc teraz nie narzekaj tylko wychowuj :D ale oczywiście zawsze wina faceta :) następnym razem zainwestuj w tabletki lub prezerwatywy a nie marudzisz ze 400zł na dziecko to mało ...

Alimenty powinny być tylko od współmałżonka.

~M napisał(a): Dobrze ze od jakiegoś czasu sądy uznają osobistą opiekę nad dzieckiem jako część alimentacji matki i zasadzaja od tatusia 70% wg potrzeb. Te wasze 50/50 se w buty wsadzcie tATUSIOWIe wielcY

Nie dziwie się że tatuś/maż od was uciekł.
Powinien wcześniej jeszcze zrobić test na ojcostwo.

Rozumiem, że ludzie czasem się w sobie odkochują i odchodzą. To mniejsze zło. Ale, że ktoś nie ma w sobie wewnętrznej i moralnej potrzeby dbania o własne dziecko to już jest brak męstwa i totalne skur...stwo.
Tak mogą postępować jedynie słabi i bezuczuciowi, niedorozwinięci emocjonalnie faceci.

~D. napisał(a): Mam wrażenie ,ze Ci panowie którzy tak głośno dyskutują o wielkiej wartości tych marnych 400 zł nie mają pojęcia ile kosztuje dziecko .Kazdego dnia dzieciak ma rożne potrzeby nie wspominając o wyżywieniu ,przybory szkolne ,odzież ,rożnego rodzaju zachciewajki ,obuwie ,nowa gra ,coroczne ferie i wakacje ,zabawki ,wyjścia do kina ,zajęcia dodatkowe,wyjazdy w weekendy,psp ,nowy telewizor ,rower,nowe meble do pokoju bo przecież dziecko rośnie itp...i oczywiście to wszystko za wasze 400 zł miesięcznie panowie ..hehe

Może pomyśl o tym, by nie spełniać tych wszystkich zachcianek Twojego dziecka. No chyba ze Cie stać na to?

Taa babie jak zwykle mało.. Jest 400 mało bylo by 1400 tez by bylo mało. Znam dwie dziewczyny ktore chciały złapać faceta na dziecko i udało sie na rok. Pozniej facet odszedł a one teraz płaczą ze nie szczęśliwe.. Żenada. Jak czlowiek tlumaczyl to slepa byla bo byl taki fajny, egzotyczny..

~ napisał(a): Rozumiem, że ludzie czasem się w sobie odkochują i odchodzą. To mniejsze zło. Ale, że ktoś nie ma w sobie wewnętrznej i moralnej potrzeby dbania o własne dziecko to już jest brak męstwa i totalne skur...stwo.
Tak mogą postępować jedynie słabi i bezuczuciowi, niedorozwinięci emocjonalnie faceci.

"ludzie czasem się w sobie odkochują i odchodzą" a często mamusi odbije - palma. Później płacz i lament.
Najgorsze "skur..." że bankomat zabrał ze sobą.

koehl napisał(a): Złóż sama wniosek do sądu o wyjawienie przed sądem majątku dłużnika,niewiele kosztuje a efekty duże sąd będzie zadawał tak niewygodne pytania,że zaraz po sprawie alimenty same zaczną płynąć...inna strona to możesz podać rodziców ojca o to aby płacili alimenty też skutkuje!!!
Ostatnia sprawa:
Pamiętaj,że na dziecko zawsze trzeba swoje łożyć,ojciec który się uchyla od płatności alimentów na swoje dziecko to nic niewarty człowiek,który sam się powinien wstydzić swoim zachowaniem...

Nic nie warty czlowiek miesza w to rodzicow ojca i podaje do sadu ludzi juz czesto w podeszlym wieku z niskimi emeryturami