skorn napisał(a):falco napisał(a): a że i jemu i mnie przyszło wychowywać się i żyć w tamtych czasach , traktuję jako plus dla nas ...
''plus'' którego ty nigdy nie zrozumiesz :D
Miliony Polaków żyły, co w tym takiego wyjątkowego, żeby nadymać się jak paw?
Moje nastoletnie lata przypadły na lata 90., które też sobie wspominam z nostalgią, ale to nie znaczy, że 20 lat temu żyło się lepiej niż dziś.
Miałeś spokojne życie w komunie to się ciesz, wielu nie miało. Z pewnością bycie dzieckiem żołnierza czyniło je wówczas łatwiejszym.
skorn napisał(a):falco napisał(a): a że i jemu i mnie przyszło wychowywać się i żyć w tamtych czasach , traktuję jako plus dla nas ...
''plus'' którego ty nigdy nie zrozumiesz :D
Miliony Polaków żyły, co w tym takiego wyjątkowego, żeby nadymać się jak paw?
Moje nastoletnie lata przypadły na lata 90., które też sobie wspominam z nostalgią, ale to nie znaczy, że 20 lat temu żyło się lepiej niż dziś.
Miałeś spokojne życie w komunie to się ciesz, wielu nie miało. Z pewnością bycie dzieckiem żołnierza czyniło je wówczas łatwiejszym.
PanM napisał(a):
Jedno jest pewne -- nikt nie miał stresu tzw dnia następnego.
Sklepy były puste i o wszystko trzeba było zabiegać lub długo czekać.
Wołowina i dorsz lub śledzie uważane były za gorsze produkty.
Kotlet schabowy i rosół królował niemal w każdą niedzielę u wszystkich.
Pili jak dzisiaj prawie wszyscy .
Szczerze mówiąc jestem rozdarty bo nie tęsknię za tamtym czasem
bax napisał(a): Komuna nie wróci...nie było niczego...tylko raz w tygodniu kolejki po mięso... kto,o 8g.nie kupił chleba ,musiał sam sobie upiec... najsmaczniejsze było masło,co babcia ubijała i drożdżówka z pieca...
Dziś takiego masła nie dostanę,tylko drożdżówka nigdy mnie nie opuści...pracę miał każdy i każdy był szanowany...Ludzie byli życzliwsi...został żal...padła rzeźnia,mleczarnia,polfa,piaskowiec,...padła komuna...kiedyś żony milicjantów nie chodziły do kościoła...-nie wypadało...
Dziś pierwsze przy ołtarzu stoją i zamęt sieją...
Było lepiej...to już nie wróci...tylko w pamięci zostanie szacunek do ludzi:) żal tylko,że nie wszyscy" zaszczepieni" szacunkiem i tolerancją zostali....
PanM napisał(a):
Te dobre stosunki sąsiedzkie poszły w niepamięć .Wielka szkoda.
Pozostała zawiść i obojętność.
bax napisał(a): PanieM ,Czytam Pana wypowiedzi,nie zawsze zgadzam się z treścią ...ale z szacunku ..nie komentuję...Komuna była piękna....nie było internetu,liczył się szacunek i pomoc bliźniego...Dziś nawet w wigilię obelgami rzucają...niegdyś zapraszali do stołu...sąsiad był bratem-dziś to...brat nie rodzina...a człowiek człowiekowi wilkiem...
Kto przeżył komunę,przeżył biedę,przeżył życzliwośc i pomoc' sąsiedzką ...i po tym wszystkim jest sobą...-szacunek ! :)...
Na forum już tego nie znają ..szkoda...Dopisane 31.12.2015r. o godz. 22:54:PanM napisał(a):
Te dobre stosunki sąsiedzkie poszły w niepamięć .Wielka szkoda.
Pozostała zawiść i obojętność.
Tak...My ,w przeciwieństwie do Młodszych ...-wspominamy...a jest Cooo....-piękne czasy...
bax napisał(a): a jest Cooo....-piękne czasy...