~~Różowy Len niezalogowany 16 listopada 2020r. o 7:29
Horus napisał(a):
~~Różowy Len napisał(a):
~~Liliowobiały Kuflik napisał(a): len poza straszeniem to religia nic nie wnosi.
Punkt ciężkości naszej religii nie leży po stronie strachu a miłości.
o tak ...zwłaszcza jak się ''miłuje'' tak jak dziwisz
on nie czuje strachu przed swoim ''bogiem'' ale ''miłość '' do kasiorki jak najbardziej ...
nie czuje strachu przed ''bożym gniewem '' kiedy chroni swoich kolesi ?
No i?
Co to wnosi do mojej wiary?
Kto wierzył w Dziwisza to faktycznie ma problem. Miał go już o wiele wcześniej. Nasza wiara nie polega na wielbieniu duchowieństwa, a na wielbieniu Boga. Także i w drugim człowieku. Nie będę tu nikogo sądził. Przyjdzie czas, że każdy z nas dostanie należną mu karę lub nagrodę.
~~Szarawa Konwalia niezalogowany 16 listopada 2020r. o 10:16
~~Różowy Len napisał(a):
Horus napisał(a):
~~Różowy Len napisał(a):
~~Liliowobiały Kuflik napisał(a): len poza straszeniem to religia nic nie wnosi.
Punkt ciężkości naszej religii nie leży po stronie strachu a miłości.
o tak ...zwłaszcza jak się ''miłuje'' tak jak dziwisz
on nie czuje strachu przed swoim ''bogiem'' ale ''miłość '' do kasiorki jak najbardziej ...
nie czuje strachu przed ''bożym gniewem '' kiedy chroni swoich kolesi ?
No i?
Co to wnosi do mojej wiary?
Kto wierzył w Dziwisza to faktycznie ma problem. Miał go już o wiele wcześniej. Nasza wiara nie polega na wielbieniu duchowieństwa, a na wielbieniu Boga. Także i w drugim człowieku. Nie będę tu nikogo sądził. Przyjdzie czas, że każdy z nas dostanie należną mu karę lub nagrodę.
Ciekawą filozofię wyznajesz . Szubrawcy żyją w dostatku w życiu doczesnym a przyzwoitym obiecuje się to po śmierci. Tam nikt nie sprawdzi i można gadać .
No to za co uwielbiasz tego boga , za to że nie reaguje ? Były Sodomy , potopy to i teraz mógł by coś zaradzić.
~~Różowy Len niezalogowany 16 listopada 2020r. o 10:47
~~Szarawa Konwalia napisał(a): Ciekawą filozofię wyznajesz . Szubrawcy żyją w dostatku w życiu doczesnym a przyzwoitym obiecuje się to po śmierci. Tam nikt nie sprawdzi i można gadać .
No to za co uwielbiasz tego boga , za to że nie reaguje ? Były Sodomy , potopy to i teraz mógł by coś zaradzić.
Co do szubrawców, jeśli sąd ziemski się nimi nie zajmie, to jeszcze jest Sąd Boski. O to jestem spokojny. Nie muszę ja ich osądzać. Po pierwsze nie mam wystarczającej wiedzy o ich występkach, a po drugie nie mam kompetencji by je oceniać.
Jeśli zaś mowa o Sodomie czy potopie. Spokojnie, będziemy mieć i Sodomę. Ale raczej powinieneś się modlić, by jednak jej jeszcze teraz nie było, by to całe zło, które się wokół wylewa, dało się jeszcze powstrzymać rekami ludzkimi.
~~Szarawa Konwalia niezalogowany 16 listopada 2020r. o 10:58
~~Różowy Len napisał(a):
~~Szarawa Konwalia napisał(a): Ciekawą filozofię wyznajesz . Szubrawcy żyją w dostatku w życiu doczesnym a przyzwoitym obiecuje się to po śmierci. Tam nikt nie sprawdzi i można gadać .
No to za co uwielbiasz tego boga , za to że nie reaguje ? Były Sodomy , potopy to i teraz mógł by coś zaradzić.
Co do szubrawców, jeśli sąd ziemski się nimi nie zajmie, to jeszcze jest Sąd Boski. O to jestem spokojny. Nie muszę ja ich osądzać. Po pierwsze nie mam wystarczającej wiedzy o ich występkach, a po drugie nie mam kompetencji by je oceniać.
Jeśli zaś mowa o Sodomie czy potopie. Spokojnie, będziemy mieć i Sodomę. Ale raczej powinieneś się modlić, by jednak jej jeszcze teraz nie było, by to całe zło, które się wokół wylewa, dało się jeszcze powstrzymać rekami ludzkimi.
No no no . Zło powiadasz . Tylko tu w ziemskim padole kryterium nie leży między przyzwoitością a nieprzyzwoitością. Ono leży między wierzącymi i niewierzącymi.W Twojej ocenie gdy zło czyni wierzący mówisz " nie byłem , nie widziałem " a gdy niewierzący pada krótko " lewak znaczy winny całemu złu "
~~Różowy Len niezalogowany 16 listopada 2020r. o 11:26
~~Szarawa Konwalia napisał(a): No no no . Zło powiadasz . Tylko tu w ziemskim padole kryterium nie leży między przyzwoitością a nieprzyzwoitością. Ono leży między wierzącymi i niewierzącymi.W Twojej ocenie gdy zło czyni wierzący mówisz " nie byłem , nie widziałem " a gdy niewierzący pada krótko " lewak znaczy winny całemu złu "
Masz sporo racji.
Trudniej mi uwierzyć w grzechy wierzącego niż "lewaka". A to z prostej przyczyny. Katolik opowiada się za pewnym zestawem wartości, a kiedy je łamie zamyka sobie drogę do zbawienia. Czasem to raczej "katolik" niż katolik, tak też czasem bywa. Jeśli zaś chodzi o "lewaka", to zestaw jego zasad jest bardzo elastyczny. Dziś taki, jutro o 180 stopni różny, w zależności co tam teraz wiodąca siła ustali. Poza tym, nawet jeśli złamie swoje zasady, to nie ryzykuje życiem wiecznym, bo wcale nie bierze pod uwagę tego ryzyka. I jeszcze jedno, "lewactwo" to wytwór Szatana, jego sposób na zawładnięcie światem. Czego więc mogę się spodziewać po człowieku, który jest ewidentnie w mocy złego?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
