~ napisał(a):

~ napisał(a):

~~Połykaczka kijanek napisał(a): Pamiętajcie, 2020 rok i bankructwo kraju. Zostajemy płatnikiem netto na zachodni kalifaty i drastyczne obcięcie dopłat UE do tego Ukraińcy i pińcet plus.
Czy będzie rządził PiS czy inni to już bez znaczenia a walka w TV to teatr.

Czy ktoś pamięta może co mówiła Pani Bieńkowska z PO??? że tylko dziwny czlowiek pracuje za 5 tyś a ten kraj istnieje tylko na papierze ???? który był to rok ????
:P

No mówiła, ale do czego brniesz, bo jakaś niekopletna ta Twoja wiadomość. Za ch... nie rozumiem, o co Ci chodzi. :D Próbujesz idiotę idiotą tłumaczyć czy udowdnić, że głupszy głupek jest bardziej głupi od głupka mniej głupiego?

Nic nie próbuje tłumaczyć tylko stwierdzam fakt że żadna władza czy to PiS czy PO czy ten dziwny stwór Nowoczesna nic nie zmienią w Polsce bo żądzą nią Polacy a tam gdzie dwóch Polaków tam trzy różne zdania. I nic ani nikt tego nie zmieni. I takie nakręcanie się że PiS to czy tamto, czy PO takie czy owakie nic nie zmieni. Każdy chce mieć władzę i kasę reszta się nie liczy. Jedni ją mają drudzy chcą odzyskać za wszelką cenę a wmawianie ludziom że to wszystko dla nich robią to czysta głupota. Dlatego ja nie oglądam wiadomości na żadnym kanale tv bo nie ma sensu się denerwować. Po prostu trzeba się do tego przyzwyczaić.

~Robert napisał(a): A co w tym dziwnego. To tv polska, która sama decyduje co ma w niej być, a nie niemcy. To ważny kanał informacyjny również dla służb i administracji. Podczas gdy inne komercyjne media w kryzysowych przypadkach mogą siać zamęt to właśnie telewizja będąca własnością Polaków skupić się może na ich bezpieczeństwie. zatem monitorowanie zasięgu, jeśli jest zakłócany (wiadomo przez kogo i po co) powinien być monitorowany. Łączność musi być.

Istotą rzeczy jest to iż ten kanał informacji jest sprzedany zagranicy, i oni mogą wyłączyć transmitery co miało miejsce w piątek i sobotę. i to na obszarze podobno 60% terytorium Polski

~stefan napisał(a): Bolesławianie- nie dajcie sobie prać mózgów przez pisowską sektę.
Miejcie dobrą pamięć ,przyda się przy następnych wyborach(jeśli nie zafałszują), przyda się też po wyborach do rozliczenia.

To przed czy po ,pamięć mam zajętą aferami PO PSL SLD zasób pełen.

~Malkon napisał(a):

~Robert napisał(a): A co w tym dziwnego. To tv polska, która sama decyduje co ma w niej być, a nie niemcy. To ważny kanał informacyjny również dla służb i administracji. Podczas gdy inne komercyjne media w kryzysowych przypadkach mogą siać zamęt to właśnie telewizja będąca własnością Polaków skupić się może na ich bezpieczeństwie. zatem monitorowanie zasięgu, jeśli jest zakłócany (wiadomo przez kogo i po co) powinien być monitorowany. Łączność musi być.

Świat idzie do przodu a my ciągle w mediach publicznych, serwujemy naszemu społeczeństwu; martyrologię, cierpienia i grzebanie w naszej zawiłej historii.

Aby światły Polak niósł kaganek prawdziwej wiedzy innym krajom, i widział jak Niemcy reagują na fakt iż to nie polskie nie nazistowskie obozy zagłady tylko Niemieckie fabryki śmierci.

Durny tytuł

No cóż jaki autor taki tytuł:)

po co na co

Paweł Napolski, radny Platformy Obywatelskiej w Grudziądzu, w środę skierował do wojewody kujawsko-pomorskiego prześmiewczą odpowiedź w tej sprawie. List zaczął od zwrotu „Panie Wojewodo Kochany”, podobnego do stwierdzenia, które w piątek 16 grudnia do marszałka Sejmu wypowiedział poseł PO Michał Szczerba, co skończyło się wykluczeniem go z obrad i wywołało kryzys sejmowy.

W liście Napolski prześmiewczo odniósł się do dużych zmian w redakcjach programów informacyjnych i publicystycznych Telewizji Polskiej, z których odeszło wielu dziennikarzy, a pojawiły się osoby pracujące wcześniej m.in. w Telewizji Republika. Radny opisał rzekome skutki zakłóceń emisji, o których mieli go poinformować mieszkańcy Grudziądza. - W godzinach, w których powinny być nadawane m.in.: „Teleexpress”, „Panorama”, „Wiadomości”, „Serwis Info” czy „Minęła 20-ta”, nadawane są programy o tych samych nazwach, w podobnie wyglądających studiach telewizyjnych, jednakże prowadzone przez osoby ściśle związane z partią polityczną Prawo i Sprawiedliwość. Programy te, łudząco przypominające ramówkę TVP, prowadzą politycy oraz dziennikarze innych stacji telewizyjnych, m.in. Telewizji Trwam oraz Telewizji Republika. Prowadzący ww. programy regularnie przekazują nieprawdziwe informacje (będące najczęściej stanowiskiem lub tzw. przekazem dnia partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość) oraz manipulują faktami. Kreują rzeczywistość, tworzą nierzetelny, niemający odzwierciedlenia w rzeczywistości, nieprawdziwy materiał informacyjny, który następnie przesyłają na częstotliwości TVP do odbiorników telewizyjnych milionów Polaków - wyliczył radny PO.

- Śmiem przypuszczać, że nieprawidłowości te mogą być wynikiem prowadzonej wojny hybrydowej, działań dezinformacyjnych lub używanej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej broni magnetycznej. Mając na uwadze powyższe proszę Pana Wojewodę o przekazanie informacji o nieprawidłowościach zgłaszanych przez mieszkańców Grudziądza Prezesowi Rady Ministrów oraz Ministrowi Obrony Narodowej - dodał Paweł Napolski

Czytaj więcej na: http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/radny-po-wykpil-prosbe-o-monitoring-stacji-tvp-bron-magnetyczna-sprawia-ze-w-programach-sa-przekazy-dnia-pis-u