M21W2 napisał(a): qwax_ napisał(a): M21W2 napisał(a):
Fake news – czyli fałszywa „prawda”
Film ze specjalną dedykacja dla Pana.
Ale zachęcam wszystkich do zobaczenia (yt regularnie usuwa ten filmik)
https://wolnemedia.net/niewygodny-film-usuwany-przez-youtube/?fbclid=IwAR2XROtbgRrRn_9Q26I5aUQiBLPkKESoxjYTJ6b-AihZ_s056IitMf1OGH4
Takie filmy dedykuj Piotrkowi -Pannie będzie zachwycony i podziękuje .
Artykuły prasowe typowe face newsy też nie są dla mnie lekturą godną uwagi .
" Brytyjski minister zdrowia, Matt Hancock, poinformował, że szczepienia na COVID-19 faktycznie działają. Jak twierdzi Hancock, już pierwsza dawka szczepionek zmniejsza przenoszenie koronawirusa o ok. dwie trzecie. Dane są na tyle optymistyczne, że premier Wielkiej Brytanii zapowiedział luzowanie obostrzeń w Wielkiej Brytanii.
W Wielkiej Brytanii możliwe jest luzowanie obostrzeń w związku ze skutecznością programu szczepień
Dane wskazują, że już pierwsza dawka szczepionki na COVID-19 zmniejsza przenoszenie koronawirusa
Oznacza to, że osoby zaszczepione są nie tylko odporne, ale również nie zarażają COVID-19 "
Dla mnie to są informacje wiarygodne , Ty dalej szukaj w anglojęzycznych portalach związanych z ruchem antyszczepionkowców .
Napisałeś - "Proszę w takim razie podać chociaż jedno "przeciw", które Pan znalazł na oficjalnych stronach ministerno-rządowych."
Pytanie co najmniej niepoważne , rolą wszystkich rządów jest walka o zdrowie i stosowanie najlepszych dostępnych leków oraz dementowanie kłamstw .
To że napisałem że rozważam za i przecie a Ty tylko przeciw dotyczy tylko - za szczepieniem - przecie szczepieniom .
Witam panie Lucjanie.
A co naukowymi odpowiedziami na proste i nie antyszczepionkowe pytania?
Wybiera pan z mainstreamu tylko to, co panu pasuje do pańskiej teorii?
Przy okazji - jako naukowo zorientowany wie pan, że Główny Inspektorat Farmaceutyczny co rusz wydaje komunikaty o wycofaniu z obrotu leków, które okazały się szkodliwe i niebezpieczna dla zdrowia i życia pacjentów. Szkodliwe pomimo całej serii testów klinicznych według ściśle określonych procedur. Co pan na to? Przecież takie naukowe to było. Jak naukowo zorientowany wie pan zapewne też, że szczepionki nie przechodzą takich rygorystycznych badań jak leki. Czyli jest możliwa sytuacja, w której za pół roku okaże się, że z pierwszą w historii szczepionka mRNA dopuszczoną warunkowo do obrotu jest coś nie tak. A raczej z ludźmi, którym ją podano.
Ja nie jestem antyszczepionkowcem, ale zastanawiam się ze zdrowym rozsądkiem u ludzi, że tak masowo zgłaszają się jako króliki doświadczalne na testy. Naprawdę uważa pan że poddawanie testom całej populacji jest rozsądnym działaniem? Dla mnie jest to objaw trudnego do wytłumaczenia szaleństwa. Jak mnie zmusza do zaszczepienia się, to wybiorę szczepionkę tradycyjną. To przynajmniej jako tako naukowo przetestowane.
Odpowie pan na pytania?