~~Normalny i przyzwoity jak Tusk napisał(a): Ogłupiliśmy już ludzi w dużych miastach.
Teraz musimy ruszyć na prowincję!!!
~~Yebać pis napisał(a): Pracujesz długo na emeryturę? Według Kaczyńskiego jesteś cwaniakiem‼️
#Cwaniak-iem jest pani Aleksandra, była nauczycielka akademicka, która przepracowała w zawodzie ponad 40 lat. Na "Polskim ładzie" straci 540 zł rocznie.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na antenie RMF FM był w sobotę pytany m.in. o "Polski ład". Prezes powiedział, że tylko ci, którzy żyją z cwaniactwa, mogą na tym stracić. Cała reszta, a to jest ogromna większość, na tym zyska.
Oddajmy więc głos jednej takich z cwaniar pani Aleksandrze: - Pracowałam długo, do 68. roku życia, jako nauczyciel akademicki i mam 5500 zł brutto emerytury, co daje na rękę 4540 netto. Pracowałam bez pobierania emerytury tak długo, ponieważ chciałam wypracować sobie godne człowieka uposażenie, na pewno nie bogacza. Pracowałam jak mrówka. Po ogłoszonych zmianach zwanych "Polskim ładem" będę miała 4495 zł na rękę. A więc o 45 zł na miesiąc mniej, co daje w skali roku 540 zł mniej. Co to dla mnie oznacza? Muszę zrezygnować z dwóch wizyt u kardiologa, a mam chore serce. W żadnym wypadku nie można mnie nazwać bogaczem. "Polski ład" to kpina.
https://wyborcza.biz/biznes/7,179195,27697445,pracujesz-dlugo-na-emeryture-jestes-wedlug-kaczynskiego-cwaniakiem.html
~~Zszarzały Perukowiec napisał(a): Pani Aleksandra, podobnie jak GW mają trudności z liczeniem, ale z manipulacją już nie. Gdyby Polski Ład obowiązywał już w tym roku, byłoby tak, jak przekazują to te oszołomy. Przepisy jednak wejdą od przyszłego roku, a w marcu Pani emerytowana akademicki wykładowca dostanie tzw. rewaloryzację, co w jej przypadku wynosiło będzie ok. 150 zł miesięcznie. Nawet po potrąceniu podatku otrzyma więc przynajmniej 100 zł więcej emerytury miesięcznej niż obecnie. Na kardiologa więc jej wystarczy, zwłaszcza, że nikt jej nie zmusza by korzystała z prywatnej wizyty.
~~Zszarzały Perukowiec napisał(a): Pani Aleksandra, podobnie jak GW mają trudności z liczeniem, ale z manipulacją już nie. Gdyby Polski Ład obowiązywał już w tym roku, byłoby tak, jak przekazują to te oszołomy. Przepisy jednak wejdą od przyszłego roku, a w marcu Pani emerytowana akademicki wykładowca dostanie tzw. rewaloryzację, co w jej przypadku wynosiło będzie ok. 150 zł miesięcznie. Nawet po potrąceniu podatku otrzyma więc przynajmniej 100 zł więcej emerytury miesięcznej niż obecnie. Na kardiologa więc jej wystarczy, zwłaszcza, że nikt jej nie zmusza by korzystała z prywatnej wizyty.