~~Anty_pis_dzielec napisał(a): "uznano nielegalność Izby Dyscyplinarnej oraz nowej,
upolitycznionej KRS
i dawanych przez nią nominacji dla sędziów.
Takich nominowanych sędziów – mówi się o nich neo-sędziowie – jest już 1,5 tysiąca."
"Monteskiuszowski trójpodział władzy zakłada to aby całość władztwa nie znajdował się w jednych rękach. Uprawnienia władzy zatem należy rozbić i powierzyć różnym organom. Powoduje to, że władze wzajemnie się ograniczają i kontrolują."
No właśnie, wzajemnie się ograniczają i kontrolują...
Problem polega na tym, że sądy wykluczają jakąkolwiek kontrolę "nadzwyczajnej kasty" przez pozostałe organy władzy.
I jakąkolwiek ingerencję w ich przywileje "nietykalnej korporacji". Korporacji, która się samo stanowi i przed nikim nie ponosi żadnej odpowiedzialności.
Nad wszystkim unosi się jeszcze duch komunistycznych rodowodów. Po zjednoczeniu Niemiec jedynie 30% enerdowskich sędziów zostało dopuszczonych do wykonywania zawodu. A w Polsce...