''Niemiecka orkiestra dęta Zeitvertreib z miejscowości Ulsenheim zaproszona na Jarmark Dominikański w Gdańsku odśpiewała niemiecką pieśń „Ein Heller und ein Batzen”. Występ nagrano i zrobił dużo zamieszania w sieci. Wybuchł skandal. Niemiecki zespół przeprosił, tłumacząc, że nie miał świadomości, iż pieśń ta znana jest w Polsce pod zdeformowaną nazwą „Heili, Heilo, Heila” i kojarzy się z niemiecką okupacją.

Co pewien czas Niemcy odkrywają, jak niezwiązana wprost z nazizmem tradycja postrzegana jest przez inne narody jako nawiązywanie do epoki Hitlera. Trudno, żeby tak się nie działo w sytuacji, gdy Hitler w myśl zasad nazizmu stawiał na propagowanie ludowości w miejsce elitarnej sztuki''

trudno uwierzyć patrząc na zdjęcia i wiek tych muzykantów by nie mieli świadomości z czym Polakom kojarzy się ta piosenka ...a więc tłumaczenie raczej nie trafione...
co jednak nie zmienia faktu że jest to mimo wszystko piosenka ludowa...
mogli przecież zagrać inną ...przychodzi mi na myśl taka jedna...;D

Z czwartym pytaniem będą mieli wyborcy peło duży problem, pani Ochojska się zapłacze, Tusk chyba nie bo on wie że "ten mur nie powstanie za rok ani za trzy lata".

~~Wyborca PO napisał(a): Z czwartym pytaniem będą mieli wyborcy peło duży problem, pani Ochojska się zapłacze, Tusk chyba nie bo on wie że "ten mur nie powstanie za rok ani za trzy lata".

Cała suma już uzbierana ?

Całe to referendum oznacza jeden wielki krzyk rozpaczy PiS. Oni są świadomi, że przegrywają wybory i na siłę próbują narzucić tematy wyborcze. Nic z tego. Głównym tematem wyborów będzie: na jak długo PISowcy pójdą siedzieć. Tylko to ludzi interesuje.

~~prokurator stanu wojennego Piotrowicz napisał(a):

Całe to referendum oznacza jeden wielki krzyk rozpaczy PiS. Oni są świadomi, że przegrywają wybory i na siłę próbują narzucić tematy wyborcze. Nic z tego. Głównym tematem wyborów będzie: na jak długo PISowcy pójdą siedzieć. Tylko to ludzi interesuje.

Całe to referendum to raczej mistrzowskie posunięcie PIS (Kaczyńskiego).Nastraszony elektorat pójdzie na referendum a przy okazji zagłosuje wiadomo na kogo.Ci którzy nigdy by tyłków nie ruszyli ,teraz w obawie ,ze odbiorą im lasy,500+,emerytury,....itp. pobiegną posłusznie do lokali wyborczych.

~~Czekoladowa Liatra napisał(a):

Ktoś napisał: ~~prokurator stanu wojennego Piotrowicz napisał(a):

Całe to referendum oznacza jeden wielki krzyk rozpaczy PiS. Oni są świadomi, że przegrywają wybory i na siłę próbują narzucić tematy wyborcze. Nic z tego. Głównym tematem wyborów będzie: na jak długo PISowcy pójdą siedzieć. Tylko to ludzi interesuje.

Całe to referendum to raczej mistrzowskie posunięcie PIS (Kaczyńskiego).Nastraszony elektorat pójdzie na referendum a przy okazji zagłosuje wiadomo na kogo.Ci którzy nigdy by tyłków nie ruszyli ,teraz w obawie ,ze odbiorą im lasy,500+,emerytury,....itp. pobiegną posłusznie do lokali wyborczych.

Jeszcze za dużo jest w Polsce Polaków, dlatego marzenia donka o władzy pozostaną marzeniami.
I bardzo dobrze i brawo PiS

Chamstwo i bezczelność i nagonka na Pana Tuska,to powolna upadłość tego rządu.I bardzo dobrze!!!

Czy J.Kaczyński w przypadku przegranych wyborów przez ZjeP wyda rozkaz strzelania do opozycji jak na Białorusi? Czy może będzie zwiewał po nocy do Rumunii.?
Pozostaje jeszcze opcja, ze Kacz nie dociągnie ..

Gdyby nie to referendum i te pytania postawione teraz to programem PO okazałoby się że jest gwarantem razem z lewicą gwarantują że nie będą prywatyzować, nie będą sprowadzać nielegalnych imigrantów gwarantują i są gwarantem, że nie podniosą wieku emerytalnego i gwarantują, że mur na granicy nie zostanie rozebrany.
A tu niespodzianka i PiS im program gwarancji rozłożył. No i lipa.......