Kto tu nie zna tego Zucha
Tylko wygra z nim kostucha ,
On nikogo się nie boi ,
Choćby Przemek to go złoi ,
Lucek ten co brata Zbyszka
Chciał odgonić od kieliszka
Też z tym Zuchem raz zaczynał ,
Choć Zuch miękki jak przed
wypalaniem glina ,
rzuca błotem w Solidarność,
To nie Zuch lecz jakaś marność ,
Co opluwa własny kraj ,
To nie Zuch lecz chłop bez JAJ ..

~~Zszarzały Dzwonek napisał(a): Kto tu nie zna tego Zucha
Tylko wygra z nim kostucha ,
On nikogo się nie boi ,
Choćby Przemek to go złoi ,
Lucek ten co brata Zbyszka
Chciał odgonić od kieliszka
Też z tym Zuchem raz zaczynał ,
Choć Zuch miękki jak przed
wypalaniem glina ,
rzuca błotem w Solidarność,
To nie Zuch lecz jakaś marność ,
Co opluwa własny kraj ,
To nie Zuch lecz chłop bez JAJ ..

Zuch co niby się nie lęka
ten jak Stefek burczymucha
Przy ławeczce raz wymiękał
Chociaż Jurko go nie zmuszał.
On na dźwięk imienia Przemka
tego co go Jan nie wzrusza
cedzi pianę przez paszczękę
szuka w necie słabeusza.
A ta piana proszę pana
Działa tak ja dopalacze.
Gdy właściciel pluje wkoło
zluzowuje mu zwieracze.
Czy to deszcz , wichura , słońce
Idac wzorem matołusza
Jan jak nie wie to wymyśli
Taka to jest twórcza dusza.
Zuch nad zuchy klawiatury
pisze swa historie chwały
Gdy spotyka serio Zucha
Robi się jak fiutek mały.

Nie ma takich słów w słowniku
Ani nie zna ich nauka
Gdy buc chce być przyzwoity
To największa w świecie sztuka.

Czym dzisiaj jest pojęcie przyzwoitości i jak ono ma być rozumiane? Kto dzisiaj jest bardziej ''przyzwoity''? Czy ten co to wepnie sobie w klapę znaczek flagi czy ten wpinający sobie serduszko? Czy bardziej ''przyzwoity'' jest ten który innych wyzywa od ''ryżych'' a jednocześnie oburza się na określenie ''krzywomordy''?
Dzisiaj z ''przyzwoitością '' jest tak jak z ''patriotyzmem'' .Niby jest a jednak go nie ma . Ani jednego ani drugiego nie zastąpi się sloganem .Stoi za tym zwykłe pustosłowie . Dzisiaj pojęcie przyzwoitości przypomina towar na półce sklepowej tyle że ''termin ważności'' do spożycie już dawno minął.

surrogate mother services - adopt a newborn in Europe, adopt a newborn in Canada

Niezidentyfikowany mężczyzna wczoraj wszedł na pomnik smoleński w Warszawie i miał utrzymywać, że ma ze sobą materiały wybuchowe. Przed godziną 14:00 policja poinformowała, że mężczyzna zszedł z pomnika i został zatrzymany.
Po latach nie odstępowania tego pomnika na krok. Po dziesiątkach ludzi legitymowanych bo byli podejrzani, akurat dzień przed wyborami tej „troski” policji zabrakło i zdjęto straże. Przez „zupełny przypadek” pojawił sie tam człowiek z bombą. I ja mam w to uwierzyć.?
Zastanawiam się kto wpadł na ten durny pomysł, Sasin czy Jojo?

~~Jurek napisał(a): Niezidentyfikowany mężczyzna wczoraj wszedł na pomnik smoleński w Warszawie i miał utrzymywać, że ma ze sobą materiały wybuchowe. Przed godziną 14:00 policja poinformowała, że mężczyzna zszedł z pomnika i został zatrzymany.
Po latach nie odstępowania tego pomnika na krok. Po dziesiątkach ludzi legitymowanych bo byli podejrzani, akurat dzień przed wyborami tej „troski” policji zabrakło i zdjęto straże. Przez „zupełny przypadek” pojawił sie tam człowiek z bombą. I ja mam w to uwierzyć.?
Zastanawiam się kto wpadł na ten durny pomysł, Sasin czy Jojo?

Całe szczęście, że akurat w trakcie niespodziewanej akcji anty-terrorystycznej w przedwyborczą sobotę tym samym placem przechodziła ekipa filmowa z montażystą, który jeszcze tego samego dnia sklecił polskiego Bonda.

Dajcie spokój.